Stolica: | Amman | |
Waluta: | dinar jordański (JOD), 1 JOD = 1000 filsów | |
Wiza: | wiza jest wymagana | |
Język: | arabski | |
Napięcie: | 220 V | |
Powierzchnia: | 92 300 km² | |
Ludność: | 5 759,7 tys. |
IriSunTravel
Stolica: | Amman | |
Waluta: | dinar jordański (JOD), 1 JOD = 1000 filsów | |
Wiza: | wiza jest wymagana | |
Język: | arabski | |
Napięcie: | 220 V | |
Powierzchnia: | 92 300 km² | |
Ludność: | 5 759,7 tys. |
Spokojna prowincja z dostępem do plaż Morza Martwego.
Al Balqa to niewielka prowincja w północno-zachodniej Jordanii sąsiadująca z Izraelem oraz regionami takimi jak Amman, Az Zarqa i Ibrid. Stolicą administracyjną regionu jest As-Salt, pełniące również funkcje ośrodka przemysłowego, w którym najprężniej rozwija się handel, hodowla owiec oraz rzemiosło skórzane. Miasto położone jest przy starej autostradzie prowadzącej z Ammanu do Jerozolimy, a jego nazwa nawiązuje do soli, którą przed wiekami wydobywano w okolicy.
Początki regionu i miasta sięgają czasów Aleksandra Wielkiego, który w tym miejscu postanowił wznieść pierwsze osady. Wzmianki o Saltus pochodzą również z czasów bizantyjskich, kiedy władzę nad regionem sprawowało biskupstwo, a miasto było jednym z ważniejszych ośrodków na wschodnim brzegu rzeki Jordan. Podobnie jak w przypadku pozostałych miast w okolicy, Saltus zniszczyli Mongołowie, chociaż miejscowość w kolejnych stuleciach podnieśli z gruzów podwładni sułtana Bajbarsa I rozszerzający wpływy Imperium Osmańskiego. Salt stało się miejscem walk w 1830 r., kiedy na podbój tego zakątka i przeciwko Turkom w Palestynie wybrał się Ibrahim Pasza – słynny generał w służbie Egiptu. Pod koniec XIX w. Salt ponownie zyskało na znaczeniu za sprawą kupców, którzy zaczęli przybywać z Nabulusu, by rozszerzyć swoje kontakty handlowe w tej części Jordanii. Z tego okresu pochodzi interesująca zabudowa miasta, łącząca style europejskie z lokalnymi. Domy z żółtego piaskowca mają uwypuklone dachy, wewnętrzne dziedzińce oraz charakterystyczne, wysokie i łukowe okna. Jednym z najciekawszych budynków jest dwór Abu Jaber z freskami na sufitach i malowidłami wykonanymi przez włoskich artystów. Na obrzeżach znajduje się kilka ciekawych grobowców, a turyści, którzy mają okazję zwiedzać miasto zaglądają najczęściej do cytadeli i pozostałości po XIII-wiecznej twierdzy z małym muzeum i szkołą rękodzieła, gdzie można zgłębić tajniki wyrobu ceramiki, tkactwa i sitodruku. Wiele ciekawych eksponatów zachowało się także w miejscowym Muzeum Archeologicznym i Folkloru z tradycyjnymi, beduińskimi strojami i przedmiotami codziennego użytku.
Tresc opisow dostarczana przez merlinx.Dead Sea Panoramic Complex – gratka dla miłośników leniuchowania na plażach Morza Martwego. Przygotowano dla nich dogodne plaże, rewelacyjny kompleks hotelowy, restauracje, sklepy oraz centra SPA. Wszystkie atrakcje zgromadzone są na niewielkim skrawku północnej części Morza Martwego. Do nowoczesnego ośrodka można zajrzeć zarówno z krótką wizytą, by poleżeć w nasolonych morskich wodach lub na dłużej w celu podreperowania zdrowia.
Każdy turysta, który chociaż raz był na Bliskim Wschodzie dostrzeże w kuchni jordańskiej wpływy arabskie połączone z kuchnią turecką. Jedzenie sprowadza się nie tylko do potrzeby spożywania pokarmów, ale także do pewnego rytuału urozmaicającego dzień. Pomimo iż wiele restauracji serwuje typowe, europejskie jedzenie, warto skusić się na coś wyszukanego, związanego z bliskowschodnią kulturą kulinarną. Niestety przypadłością krajów arabskich jest fakt, iż w większości z nich można dostać identyczne dania, niemniej jednak nie brakuje też regionalnych przysmaków.
W tradycyjnej kuchni jordańskiej kluczowym pojęciem kulinarnym jest mezze, czyli przystawki trafiające na talerze w postaci sałatek, past z mięsa czy warzyw, z których bez problemu można skomponować cały obiad. Warto przy okazji pamiętać, że według bliskowschodnich tradycji powinno się zostawić na talerzu część nienaruszonego pokarmu, by wykazać się dobrym wychowaniem. Do przystawek podaje się przeważnie chleb – khobz, przypominający naleśnik wypiekany z wody i mąki, pomocny najczęściej przy nabieraniu pokarmu. Turyści z wielką chęcią zajadają się takimi przystawkami jak: humus – puree z ciecierzycy połączone często z sokiem z cytryn, oliwą, czosnkiem i jogurtem; taboulech – surówka z zielonej pietruszki, mięty, pomidorów i cebuli, skropiona cytryną; baba ghanuuj – grillowane bakłażany z różnymi dodatkami; kibbeh – klopsy z jagnięciny czy zaytuun – mocno przyprawione i marynowane oliwki. Idealną przekąską, którą można kupić za niewielkie pieniądze u wielu ulicznych sprzedawców jest burek, czyli ciasto francuskie wypełnione serem lub mielonym mięsem.
Z Jordanią wiążą się beduińskie specjały, dlatego w każdej chwili można zamówić kofte – grillowane kiełbaski z mielonego mięsa czy tradycyjne mahshi – warzywa nadziewane ryżem i mięsem. W wielu miejscach na pierwszym miejscu w menu widnieje nazwa mansaf, czyli danie narodowe, na które składa się pieczona baranina z ziołami, ryżem, migdałami, nasionami sosny i orzechami. Turyści nie wrażliwi na wyszukane smakołyki powinni podsumować taki posiłek baranim okiem, które może nie wygląda zachęcająco, ale smakuje wyśmienicie. Podobnie jak w sąsiednich krajach, na ulicznych skrzyżowaniach sprzedaje się popularny falafel – kulki z ciecierzycy w chlebie pita oraz odpowiednik greckiego gyrosa, czyli shaormę. Takie potrawy jak kawałki kurczaka z rusztu shiish tawuk można polać rozwodnionym jogurtem z solą i sokiem z cytryny, natomiast wybornym daniem jest ruzz a djad, czyli ryż gotowany w warzywie z kurczakiem, prażonymi migdałami i orzeszkami piniowymi. Na restauracyjnych stołach można również zobaczyć gliniane naczynie tażin, w którym podawane są gołębie faszerowane ryżem lub zieloną pszenicą zwane hamam mahshi. Przy każdym posiłku zjada się ogromne ilości pieczywa, niemniej nie służy to turystom liczącym kalorie.
Tresc opisow dostarczana przez merlinx.Na deser koniecznie trzeba spróbować różne odmiany ciasta baklava, które w Jordanii najczęściej obfitują w miód i orzeszki pistacjowe. Smakowicie wygląda ciasto oblane syropem zwane mushabak, a także ryż na mleku ruzz bi haliib. Siekane orzeszki pistacjowe dodawane są również do budyniu muhallabiyya. W upalne dni namiastkę ukojenia przynosi koktajl bananowy zmiksowany z mlekiem i miodem, a także sok z moreli mish-mish czy napój ze słodkich pomarańczy burtuqal.
Picie herbaty i kawy jest najczęściej celebrowanym zwyczajem. Herbatę pija się w małych szklaneczkach i jest to bardzo słodki napój, chociaż można zamówić wersję półsłodką wassat sukar lub pozbawioną cukru bidon sukar. Beduini pijają najczęściej bardzo mocną i gorzką kawę z dużą ilością kardamonu. Taka kawa potrafi postawić na nogi, w przeciwieństwie do fajki wodnej, która jest obowiązkowym dodatkiem po obiedzie i przy wieczornym biesiadowaniu.
Mieszkańcy Bliskiego Wschodu są wyczuleni na punkcie dobrych manier, dlatego warto żyć z nimi w zgodzie i bez powodu nie narażać się na niepotrzebne nieprzyjemności. Dla utrzymania dobrych stosunków z przemiłymi mieszkańcami tego kraju wchodząc do baru, sklepu czy też wsiadając do taksówki z uprzejmości można przywitać się zwrotem „salem alejkum” (pokój z tobą/wami).
Liczna i udana rodzina to powód do dumy, dlatego w trakcie rozmowy na ten temat nie należy być skrępowanym, a nawet dopytywać się o stan zdrowia i samopoczucie najbliższych. Podróżując po jordańskich miastach można zauważyć wyraźny podział świata męskiego i żeńskiego, w którym to mężczyźni pracują, spotykają się po pracy, wychodzą do baru na fajkę wodną czy uczestniczą w życiu publicznym. Domeną kobiet powinna być raczej opieka nad domem i dziećmi, chociaż świat nieustannie się zmienia i granice takie ulegają zatarciu, niemniej jednak tak żyją tradycyjne społeczeństwa na Bliskim Wschodzie i takie obyczaje należy szanować.
Warto również pamiętać, że Jordańczycy są wyczuleni na robienie im zdjęć bez pozwolenia, więc fotografując szczególnie kobiety należy wcześniej zapytać o taką możliwość. W tak tradycyjnym i religijnym państwie źle widziane jest przesadne okazywanie sobie uczuć, niemniej na większą swobodę można sobie pozwolić w hotelach, restauracjach i klubach. Chociaż obyczaje ulegają zmianie zwłaszcza w ośrodkach turystycznych, tradycyjne społeczności możne jeszcze spotkać w wioskach beduińskich na prowincji, szczególnie w okolicy pustyni Wadi Ramm.
O lokalnej kulturze najlepiej dowiedzieć się od Beduina przy filiżance kawy lub herbaty. Są to bardzo otwarci ludzie, przyjaźnie nastawieni do turystów. W związku z napiętą sytuacją polityczną na Bliskim Wschodzie lepiej jednak unikać rozmów na tematy dotyczące bieżącej sytuacji w państwie czy sąsiednich krajach.
W Jordanii obowiązującą religią mającą istotny wpływ na obyczaje jest islam i przed wybraniem się do tego kraju warto zgłębić aspekty życia religijnego, gdyż szczególnie dla Europejczyków mogą okazać się niezwykle interesujące. Należy jednak pamiętać, że podczas zwiedzania świątyń obowiązuje odpowiedni strój i zachowanie.
Tresc opisow dostarczana przez merlinx.Jordańczycy nie są zbyt punktualni, dlatego z dystansem można podchodzić do godziny otwarcia sklepu, urzędu czy odjazdu autobusu. Życie w Jordanii toczy się powoli, zgodnie z powiedzeniem „kiedy Bóg pozwoli”.
W przeciwieństwie do krajów europejskich dniem wolnym od pracy jest piątek.
Meczety wraz z minaretami stanowią wdzięczny temat fotograficzny, ale tylko z zewnątrz. Fotografowanie świątyń w środku jest zabronione, chyba że dyskretnie uda się przekupić ochronę.
Ze względu na sytuację polityczną na Bliskim Wschodzie zalecane jest posiadanie przy sobie paszportu, szczególnie w pobliżu granicy izraelskiej.
Jordania jest krajem, w którym bez ograniczeń można wędrować przez dzikie pustkowia, uprawiać wspinaczkę górską czy pokonywać trudnodostępne kaniony. Wystarczy tylko wyjechać poza miasto, by oddać się wyzywającemu, ale pasjonującemu hobby. Popularne wśród turystów są jeep safari, przejażdżki na wielbłądach oraz szarżowanie po pustyni na quadach i koniach.
Formy aktywnego spędzania wolnego czasu oferują kompleksy hotelowe. Nie brakuje tam centrów SPA, basenów pływackich, kortów tenisowych, boisk do siatkówki, koszykówki i piłki nożnej, siłowni i placów zabaw. Mniej wymagający turyści mogą zagrać w szachy, domino, zmierzyć się w bilard czy porzucać lotkami do tarczy.
Madaba – jedno z ciekawszych miast Jordanii, w którym zachowało się mnóstwo pamiątek historycznych. Madabę zamieszkiwano już od kilku tysiącleci, wspominana była w Starym Testamencie oraz znajdowała się pod panowaniem rzymskim i nabatejskim. Osada rozwijała się aż do podboju arabskiego i w tym właśnie okresie powstały najpiękniejsze mozaiki. Miasto ożyło w XIX w., kiedy w 1880 r. osiedlili się tam chrześcijanie uciekający z pogromu w Al-Karak. Słynne mozaiki kryją się w kościele św. Jerzego i przedstawiają najstarszą znaną mapę Ziemi Świętej pochodzącą z bizantyjskiej świątyni datowanej na 560 rok. Wśród misternie układającego się obrazu, zaskakującego precyzją wykonania, turyści mogą między innymi rozpoznać otoczoną murami Jerozolimę, łodzie płynące po Morzu Martwym oraz rzekę Jordan wypełnioną rybami. Niezwykle cenne mozaiki można podziwiać również w miejscowym parku archeologicznymi, w placówce Madaba Museum oraz kościele św. Apostołów.
Góra Nebo – podróżując po Jordanii nie sposób przegapić miejsca tłumnie odwiedzanego przez pielgrzymów, położonego kilka kilometrów za zachód od Madaby. Na górze Nebo Mojżesz przed śmiercią miał zobaczyć Ziemię Obiecaną, której poszukiwał przez czterdzieści lat błądząc po pustyni. W miejscu domniemanego pochówku świętego wznosi się świątynia z tarasem widokowym na Dolinę Jordanu, Morze Martwe i wieże kościelne odległej Jerozolimy.
Baptism Site – wczesnochrześcijańskie centrum pielgrzymkowe, do którego obecnie zagląda wielu turystów. W tym miejscu nad Jordanem św. Jan Chrzciciel udzielił chrztu Jezusowi Chrystusowi, zanurzając go w wodach rzeki. Turyści mogą zwiedzić między innymi fundamenty licznych kościołów, pozostałości drogi rzymskiej oraz zobaczyć specjalne baseny chrzcielne. Nieopodal wznosi się również Wzgórze Eliasza, z którego prorok Eliasz na ognistym rydwanie miał odjechać do nieba. W okolicy odkryto także ruiny dawnych świątyń z ciekawymi mozaikami.
Hammamat Ma’in – najsłynniejsze kąpielisko termalne w okolicy Morza Martwego z kilkoma obiecującymi obiektami wypoczynkowymi. Do źródeł, których temperatura wynosi 60°C, przyjeżdżali już rzymianie, natomiast obecni kuracjusze mogą korzystać z wielu atrakcji takich jak naturalny basen z wodospadem termalnym, łaźnie rzymskie, jacuzzi, oraz szereg obiektów SPA dysponujących bogatą ofertą zabiegów.
Dolina al-Mudżib – piękna zarówno o wschodzie, jak i zachodzie słońca, mieniąca się różnymi barwami dolina, przez którą wiedzie słynna Droga Królewska prowadząca z Ammanu do Akaby. Część doliny objęta jest rezerwatem przyrody z licznymi drogami wiodącymi przez dno kanionu. W trakcie wędrówki można podziwiać kwitnące na wiosnę oleandry, dzikie zwierzęta oraz niezwykłe formy skalne powstałe na skutek erozji.
Dżarasz – jedno z ciekawszych miejsc na Bliskim Wschodzie, gdzie zachowało się bardzo dużo budowli pochodzących z okresu panowania Imperium Romanum. Chociaż początki osady sięgają czasów prehistorycznych, największy rozkwit przypada na okres hellenistyczny i rządy Aleksandra Macedońskiego, który w tym miejscu chciał prawdopodobnie urzeczywistnić swoje wizje architektoniczne. Naukowcy nie są zgodni co do założycieli „polis” i wymieniają wśród nich także króla Egiptu Ptolemeusza II lub Antiocha IV, niemniej w 63 r. p.n.e. na terenach północnej części Jordanii osiadł rzymski dowódca Pompejusz zakładając Dekapolis – związek „10 miast” i tak narodziła się Gereza. Budowle pozostałe po tym okresie są idealnym odwzorowaniem rzymskich założeń architektonicznych i do obecnych czasów pobudzają u turystów historyczną wyobraźnię. Tryumfalnie można przejść pod kamiennym łukiem wzniesionym w 129 r. n.e. na cześć cesarza Hadriana, oczami wyobraźni spojrzeć na Hipodrom, po którym ścigają się zrekonstruowane, konne rydwany lub spojrzeć z zadumą na inscenizację walk gladiatorów. Do zabytkowego miasta można dostać się Bramą Południową będącą jednocześnie jedną z wielu warowni przy murach okalających plac „forum” i szereg głównych ulic, po których przed wiekami stąpali rzymscy dostojnicy. Wśród niezliczonych pozostałości po dawnym mieście uwagę turystów przyciągają najczęściej dwa teatry, kilka świątyń, łaźnie, resztki hali targowej i liczne postumenty zwane tetrapylonami. W doskonałym stanie zachowało się nimfeum, czyli publiczna fontanna poświęcona nimfom oraz świątynia Zeusa przyciągająca wzrok dobrze zachowanymi kilkunastometrowymi kolumnami. Spacer po głównej arterii miasta „cardo maxiumus” przywołuje na myśl okres rzymskich podbojów, z którymi najlepiej zapoznać się w Muzeum Archeologicznym przedstawiającym przedmioty wydobyte w trakcie wykopalisk. Jeżeli ktoś będzie miał okazję zwiedzać ruiny w lipcu koniecznie powinien zostać na Jarash Festiwal – cyklu imprez kulturalnych rozsławiających Dżarasz na Bliskim Wschodzie.
Adżulan – turyści zaglądają najczęściej do miasta położonego niedaleko Dżaraszu, by wspiąć się do ruin arabskiego zamku górującego nad okolicą. Twierdza Kalat ar-Rabad miała chronić kraj przed atakami krzyżowców oraz sprawować pieczę nad pobliskimi kopalniami żelaza. Warownia kilkukrotnie była celem ataków ze strony Mongołów, Mameluków i Turków. Taras widokowy w najwyższym punkcie pozwala spojrzeć na typowy, jordański krajobraz oraz dostrzec odległą Palestynę.
Tresc opisow dostarczana przez merlinx.Umm Kajs – pozostałości miasta zbudowanego z czarnego bazaltu zajmują nieco odmienny krajobraz północnej Jordanii – rozciągają się w sąsiedztwie upraw oliwek i zielonej roślinności na malowniczym wzgórzu, z którego rozpościera się piękny widok na Wzgórza Golan, Jezioro Galilejskie oraz dolinę Jordanu i Jarmuku. Pradawna nazwa – Gadara – oznacza fortyfikacje, które przed wiekami wchodziły w skład Dekapolis. Osada rozwinęła się za czasów panowania egipskich Ptolemeuszów, chociaż okres świetności nastał wraz z objęciem rządów przez rzymskiego wodza Pompejusza w 63 r. p.n.e. Miasto wymieniane jest także w Piśmie Świętym. Chrystus z opętanych mężczyzn miał w tym miejscu wypędzić legion demonów i przemienić go w stado świń, które następnie utonęło w wodach Jeziora Galilejskiego. Na terenie ruin można zwiedzić Zachodni Teatr, pozostałości kościoła z VI w., dziedzińce otoczone kolumnami i dekoracyjną fontannę poświęconą nimfom. W ruinach miasta znajduje się kilka traktów spacerowych, po których wędrówka przenosi turystów w czasy rzymskie. Po drodze piechurzy mijają między innymi Bramę Tyberiadzką, łaźnie Herakleidesa, fundamenty bizantyjskiej bazyliki oraz bramę zachowaną w formie łuku tryumfalnego.
Umm Al-Dżimal – tajemnicze miasto wybudowali w I w. p.n.e. Nabatejczycy z Petry w celu kontrolowania szlaku kupieckiego. Chociaż w czasach bizantyjskich wznosiło się tam kilkanaście świątyń, ośrodek opustoszał po podboju arabskim. Turyści mogą podziwiać pozostałości murów obronnych z czarnego bazaltu, koszary z charakterystyczną wieżą i ruiny katedry. Przetrwały także pozostałości domów rzymskich dostojników oraz wykute w skałach cysterny na wodę. Spacer wśród malowniczych ruin, szczególnie wieczorową porą, może okazać się romantycznym przeżyciem.
Wyprawa do pustynnych zamków – do odległych warowni najlepiej wybrać się na zorganizowanych wycieczkach safari lub własnym środkiem transportu z napędem na cztery koła. Pustynia kryje w swoim bezmiarze kilka ciekawych pozostałości z minionych wieków, do których dostępu bronią spalone słońcem połacie piachu. Turyści najczęściej zwiedzają: Kasr al-Hallabat – ruiny wzniesionego w VII w. przez Umajjadów zamku z okazałym meczetem,; Hammam al-Sara – ruiny łaźni; Kasr Amra – łaźnie z zachowanymi freskami kapiących się nagich kobiet i Kasr al-Charana – zamek pełniący funkcję zajazdu dla karawan.
Oaza al-Azrak – jedyne takie miejsce na rozległej pustyni, obejmujące fragment mokradeł interesujących pod względem turystycznym. W okolicy oazy znajdują się nie tylko „zamki pustyni”, do których można dojechać między innymi taksówkami, ale przede wszystkim zamek Kasr al-Azrak, do którego budowy wykorzystano bloki wykute z wulkanicznych skał. Do czasów dzisiejszych zachowały się mury z basztami, brama, liczne pomieszczenia i miniaturowy meczet. W jednym z pokoi pomieszkiwał słynny Lawrence z Arabii wspierający w czasie I wojny światowej arabskie powstanie antytureckie. Nieopodal oazy znajduje się rezerwat przyrody z ciekawymi szlakami pieszymi i punktami obserwacyjnymi.
Pella – ruiny jednego z miast Dekapolis wyrastające na niewysokim wzniesieniu, z którego można podziwiać Dolinę Jordanu. Pella była zamieszkiwana od tysięcy lat, rozwijała się w okresie rzymskim i czasach bizantyjskich, chociaż kres świetności położyły najazdy arabskie. Długi spacer prowadzi turystów przez ruiny tzw. wschodniego kościoła, osiedla z epoki kanaańskiej sprzed 3 tys. lat i fundamenty domów Umajjadów. Warto pokusić się o zdobycie okolicznego wzniesienia Tell al-Husn, na którym przed wiekami wznosiła się twierdza, a obecnie można odpocząć i spojrzeć na odległą Dolinę Jordanu.
Morze Martwe – z oddali morze przypomina inne zbiorniki wodne, ale już przy bliższym poznaniu niezwykłego regionu okazuje się, że ciężko jest znaleźć na kuli ziemskiej drugie takie miejsce. Zaskakujący akwen jest nie tylko rzadko spotykaną atrakcją, ale także idealnie nadaje się na spędzenie urlopu. Turyści przyjeżdżają nad Morze Martwe, by rozkoszować się fenomenalnymi widokami, pooddychać nieskazitelnie czystym powietrzem oraz zażyć emocjonującej kąpieli z możliwością bezładnego unoszenia się na tafli wodnej, a nawet siedzenia i czytania książki. Region Morza Martwego znany jest na całym świecie z kuracji leczniczych i pobliskich miejsc turystycznych zachęcających do częstych wypraw. Magia Morza Martwego wiąże się z ogromnym zasoleniem akwenu i położeniem ponad 400 m p. p. m. w geologicznym uskoku ciągnącym się na południe Afryki, tworzącym tym samym najniżej położone miejsce na powierzchni globu. Morze Martwe jest generalnie wielkim jeziorem śródlądowym o długości 75 km i szerokości dochodzącej do 18 km. Zasilają je wody rzeki Jordan i kilka strumieni, natomiast wśród pustyń okalających akwen można znaleźć liczne oazy z wodospadami, a także bujną roślinność. Chociaż morze było przed wiekami kilka razy większe, obecnie składa się z dwóch odmiennych basenów, z których basen południowy jest mniejszy i bardziej zasolony. Zbiorniki oddziela półwysep Halaszon zwany „językiem”. W tajemniczej toni można obserwować intensywną krystalizację soli oraz ciekawe formacje solne przypominające góry lodowe. W zbiornikach otoczonych urwiskami i solniskami nie widać śladu życia, niemniej unikalny klimat, dzięki wysokiej zawartości tlenu i mikroelementów, korzystnie wpływa na zdrowie. Turystów przyciągają jak magnes występujące wzdłuż wybrzeża bogate w minerały czarne błota i gorące źródła siarkowe o właściwościach leczniczych, dobrze wpływające na serce, układ nerwowy, skrzela i skórę, łagodząc również objawy artretyzmu, reumatyzmu, bóle stawów czy rozmaite alergie. O doskonałe samopoczucie gości wypoczywających w regionie Morza Martwego dbają świetnie wyposażone i luksusowe centra SPA. Wzdłuż całej linii brzegowej najlepiej jest szukać miejsc z prysznicami, gdyż nie ma specjalnie wydzielonych kąpielisk. Woda ma mulistą konsystencję i pozostawia na ciele osad, dlatego zaraz po wyjściu z morza warto opłukać się czystą wodą.
Amman – miasto może fascynować, jest pełne bliskowschodnich kontrastów, łączy tradycje z nowoczesnością, graniczy z pustynią i zbudowane jest z jasnego kamienia przyjmując określenie „białego miasta”. W śródmieściu znajduje się mnóstwo tanich hoteli, restauracji oraz atrakcji turystycznych, natomiast ekskluzywne zespoły hotelowe i ambasady rozlokowały się w eleganckiej dzielnicy pokrywającej wzgórze Dżabal Amman. Największe centra handlowe i wieżowce symbolizują z kolei dzielnicę Shmeisani. Chaotyczne centrum skrywa największe atrakcje turystyczne, wśród których wyróżnia się imponujący Teatr Rzymski dawnego miasta Filadelfosa. Wielka widownia mieszcząca przed wiekami kilka tysięcy osób jest obecnie jednym z najlepiej zachowanych zabytków tego okresu na terenie Jordanii. Siedząc na najwyższych ławach budowli można podziwiać niezapomniany widok na miasto i niekończącą się pustynię. Przy wejściu na widowiskowy obiekt sprzed tysięcy lat urzędują: Muzeum Etnograficzne i Muzeum Tradycji Ludowej, z kolei przed teatrem zrekonstruowano fragment rzymskiej kolumnady oraz odeon z amfiteatralną widownią. Ciekawym budynkiem jest także tzw. nimfeum, czyli pozostałości dwupoziomowego kompleksu basenów i fontann. Spacerując wśród malowniczych, chociaż mogłoby się wydawać, że podobnych do siebie uliczek, można dotrzeć do kilku świątyń takich jak: meczet Króla Husajna z minaretami przypominającymi wieże tureckich meczetów, meczet Króla Abd Allaha z Muzeum Islamskim czy meczet Abu Darwish wyrastający na wzgórzu Dżabal al-Ashrafiyeh. Turystów urzeka jednak imponująca Cytadela – na terenie wzgórza Dżabal al-Qala’at wznoszą się potężne mury obronne otaczające ciekawe zabytki. Kamienny postument i kilka kolumn przetrwało po świątyni Herkulesa, kościół bizantyjski z VI w. pozostawił ślad w postaci ruin, natomiast fundamenty pałacu Umajjadów z VII w. pokazują jak przed wiekami mogło wyglądać życie kalifów arabskich. Ze wzgórza można podziwiać widok na jedno z ciekawszych miast Jordanii. Po zapoznaniu się z najciekawszymi zabytkami koniecznie trzeba zajść do dzielnicy Downtown pełnej knajpek, w których można zamówić mięso z grilla czy słynny deser „knafeh nabelseyyeh”, czyli tradycyjne ciasto z serem. Warto także zaglądnąć na barwne targowisko, by wśród dziesiątków straganów poszukać interesujących pamiątek lub chociażby zrobić niepowtarzalne zdjęcia charyzmatycznym sprzedawcom.
Kiedy najlepiej wybrać się do Al Balqa?
Sezon turystyczny w tej części Jordanii trwa przez cały rok. W zimie jest ciepło i przyjemnie z temperaturą niespadającą poniżej 20°C i właśnie w tym okresie pojawia się najwięcej Europejczyków uciekających przed mrozami. Letnie upały łagodzi orzeźwiający wiatr, chociaż należy pamiętać, że temperatura nawet w nocy oscyluje około 30°, a w dzień 40°. Słońce świeci tam przez 12 godzin dziennie, więc turyści mają wystarczająco dużo czasu na zwiedzanie okolicznych atrakcji.
Jaka waluta obowiązuje w Jordanii i jakie są orientacyjne ceny?
Walutą Jordanii jest jordański dinar (JOD) 1 JOD = 1000 filsów. Ceny mogą się różnić zależnie od miasta, restauracji i poziomu konkurencji jaka występuje w poszczególnym miejscu.
Gdzie i jakie pamiątki kupić w Al Balqa?
Turyści najczęściej poszukują ozdoby i biżuterię wykonaną przez Beduinów. Misterne wyroby można znaleźć w niemalże każdej miejscowości związanej z turystyką. Najwięcej sklepików funkcjonuje w okolicy pustyni Wadi Ramm oraz Petry. Dużą popularnością cieszą się także kosmetyki pozyskane w oparciu o minerały pochodzące z Morza Martwego oraz piaskowe kompozycje zamknięte w butelkach. Na ciekawe galerie handlowe można natknąć się przy okazji zwiedzania Madaby, Ammanu i Dżeraszu.
Poszukiwanym towarem u arabskich handlarzy jest palestyńska ceramika, barwione kubki, talerze i miski. Warto pokusić się o zakup stylizowanego naczynia do parzenia kawy czy czajniczka. Wielu Beduinów sprzedaje także rękodzieło w postaci gobelinów i kilimów. Z racji tego, że Jordania znana jest z wyrobu złota i srebra, w wielu sklepach nieskończenie można przebierać w łańcuszkach, kolczykach i broszkach. Unikalne pamiątki wyrabia się także z masy perłowej, miedzi i drewna oliwnego. Niewielką, ale aromatyczną pamiątką może okazać się jordańska kawa i herbata, a także bliskowschodnie orzechy, natomiast przed znajomymi warto pochwalić się oryginalną fajką wodną.
Jaki czas obowiązuje w Jordanii?
W Jordanii do czasu polskiego dodajemy 1 godzinę.
Jak poruszać się po Al Balqa?
Sieć kolejowa jest w Jordanii bardzo słabo rozwinięta, dlatego podstawowym transportem są liniowe autobusy i charakterystyczne minibusy, chociaż najlepiej podróżuje się klimatyzowanymi autokarami największych przewoźników. Minibusy kursują również zamiast autobusów miejskich, podmiejskich, lokalnych i dalekobieżnych. Z racji tego, że Jordańczycy mają luźne podejście do czasu, minibusy wyruszają przeważnie dopiero po zebraniu się kompletu pasażerów, aczkolwiek jest to najtańszy i najbardziej egzotyczny sposób podróżowania.
„Service” to nazwa taksówek wieloosobowych, z których również bardzo często korzystają turyści. W miejscowościach turystycznych również można zamówić zwykłe taksówki, przy czym należy pamiętać, że cenę zawsze ustala się przed kursem.
Tresc opisow dostarczana przez merlinx.Po dużych miastach samochodem podróżuje się nie najlepiej z racji tego, że panuje tam wielki tłok, nie ma gdzie zaparkować i kierowcy nie przestrzegają przepisów drogowych, chociaż poza miastami sytuacja wygląda lepiej, drogi są dobre, przypominają autostrady i przemieszczając się nimi można zaoszczędzić sporo czasu. Dojazd do atrakcji turystycznych przeważnie jest oznaczony w języku angielskim. Warto pamiętać, że w piątki ruch publiczny w Jordanii niemalże całkowicie zamiera.
Bez problemu można wynająć samochód, wystarczy mieć ukończone 21 lat, posiadać przy sobie paszport i polskie prawo jazdy. Ceny za wynajem aut są stosunkowo niskie w porównaniu z innymi krajami. Wynajmując auto najbezpieczniej jest skorzystać z pośrednictwa hotelu, w którym się jest zameldowanym.
Jakie są ograniczenia celne w Jordanii?
Restrykcje celne nie odbiegają od powszechnie przyjętych standardów, a bez opłat celnych można wwieźć ubrania, aparat fotograficzny, laptopa, 200 szt. papierosów lub 200 g. tytoniu, 1 l spirytusu, 2 l wina. Kaucja może być pobierana w przypadku sprzętu elektronicznego o wysokiej wartości.
Jakie dokumenty potrzebne są w razie konieczności skorzystania ze służby zdrowia w Jordanii?
Służba zdrowia charakteryzuje się wysokim standardem i opiera na lecznictwie prywatnym, dlatego należy pamiętać, że ubezpieczenie i usługi medyczne są w Jordanii kosztowne, a opłaty za wszystkie zastosowane leki i usługi naliczane są oddzielnie. Zaleca się zatem wykupienie w Polsce stosownego ubezpieczenia podróżnego i zdrowotnego, obejmującego wszystkie formy aktywności, zgodnie z celem pobytu w Jordanii, aby w przypadku choroby odzyskać koszty poniesione za leczenie.
Ze względu na inną florę bakteryjną należy starannie wybierać restauracje lub jadać w hotelach, przestrzegać podstawowych zasad higieny oraz zwracać uwagę na warunki w jakich przygotowuje się i przechowuje jedzenie. Turyści powinni pić wyłącznie wodę butelkowaną, gdyż woda z kranu nie zawsze jest zdatna do picia. Koniecznie trzeba pić dużą ilość wody, gdyż niska wilgotność powietrza może szybko odwodnić organizm.
Szczepienia ochronne nie są wymagane, niemniej w niektórych krajach istnieją zagrożenia sanitarno-epidemiologicznych, dlatego przed wyjazdem warto sprawdzić czy szczepienia nie są zalecane sezonowo i profilaktycznie zaszczepić się przed wskazanymi chorobami. Poszczególne zalecenia sanitarne pozwalające uniknąć zachorowania na różne choroby dostępne są na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Między Polską a Jordanią obowiązuje ruch wizowy. Wizę turystyczną można dostać na lotnisku i międzynarodowych przejściach granicznych. Wizy pobytowe wydawane są na okres 1 miesiąca z możliwością przedłużenia do 3 miesięcy.
Na terenie państwa obowiązek meldunkowy dotyczy wszystkich przyjezdnych, a stosowny formularz można wypełnić w hotelach, pensjonatach itp.
Przed planowaniem podróży zaleca się zapoznanie z ostrzeżeniami dla podróżujących, zawierającymi najnowsze informacje istotne dla bezpieczeństwa, a także przekraczania granic z krajami sąsiadującymi.
Szczegółowe i aktualne informacje można znaleźć na stronie MSZ: www.msz.gov.pl lub na stronie ambasady polskiej w Ammanie: www.amman.polemb.net
Tresc opisow dostarczana przez merlinx.Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Jordańskim Królestwie Haszymidzkim
Jordania, Amman, 3, Mahmoud Seif al-Din Al- Irani Str., Al-Tla΄ Al-Sharqi, 11194
Tel.: +96 26 551259 Tel.: +96 26 5512594 Tel. dyżurny: +96 26 5512593
amman.amb.sekretariat@msz.gov.pl
www.amman.polemb.net
Konsulat Honorowy Rzeczypospolitej Polskiej w Akabie
Jordania, Akaba, Aqaba Gulf Hotel, Cornish Street, P.O. Box 1312, Aqaba 77110
Tel.: +962 3 2016636 Faks: +962 3 2018246
mazen.kawar@petratours.com mazen.kawar@pttco.com
Wybierz region Al Balqa , Al Karak , Al Mafraq , Amman , At Tafilah , Az Zarqa , Dolina Petry , Irbid , Ma an , Zatoka Akaba