Kraj Szkocja

Stolica: Edynburg
Waluta: funt brytyjski (GBP), 1 GBP = 100 pensów
Wiza: nie jest wymagana
Język: angielski, szkocki
Napięcie: 240 V
Powierzchnia: 78 782 km²
Ludność: 5,2 mln

Edynburg

Stolica z prawdziwego zdarzenia znana z atrakcyjnych festiwali, mnóstwa zabytków i pubów „howffs”.

Informacje ogólne

Edynburg jest najelegantszą wizytówką Szkocji i jednym z najpiękniejszych miast Wielkiej Brytanii, które dzięki położeniu wśród wulkanicznych wzgórz, kosmopolitycznym walorom i bogatemu życiu kulturalnemu potrafi zaskoczyć każdego. Wszechobecne ślady historii mieszają się tam z nowoczesnością, a wśród przepięknych uliczek da się wyczuć obecność ducha literackich postaci – doktora Jekylla i pana Hyde'a, które zostały stworzone właśnie przez mieszkańca Edynburga, Roberta Stevensona. Miasto jest bardzo szkockie, ale jednocześnie zachowuje pewną uniwersalność charakterystyczną dla wielu brytyjskich miast. Ciasne zaułki starego miasta wręcz wciągają zaciekawionych turystów nastawionych na długie spacery, natomiast średniowieczny charakter i mroczna historia pozwalają spędzić tam fascynujące chwile. Znany na całym świecie Międzynarodowy Festiwal Edynburski przyciąga ponad milion miłośników rozmaitych form sztuki rocznie, a wspaniałe muzea oferują najcenniejsze skarby dziedzictwa regionu i należą do najlepszych brytyjskich galerii. Charakterystyczne dla Edynburga są również słynne puby zwane „howffs” o wieloletnich tradycjach i herbaciarnie, w których narodziła się niejedna wielka powieść pokroju Harry'ego Pottera. Również wielki świat nauki zaznaczył tam swoją obecność wybitnymi osobistościami, natomiast kosmopolityczny charakter stolica osiągnęła dzięki różnym grupom etnicznym zamieszkującym poszczególne dzielnice.

Stolica Szkocji położona jest nad zatoką Forth, na stokach wygasłych wulkanów i skalistych zboczach, dzieląc się na eleganckie Nowe Miasto i pełne zabytków, przypominające labirynt Stare Miasto. Dzielnice przedzielone są ogrodami Princes Street Gardens, natomiast za osobny rewir uchodzi okolica portowa Leith. Zimy są tam wyjątkowo łagodne, niemniej położenie pomiędzy wybrzeżem a górami decyduje o wietrznej pogodzie w mieście. Latem temperatury powyżej 23°C uważane są za upały i często można spodziewać się dużej ilości opadów, związanych z „prądem zatokowym” decydującym o klimacie całej Szkocji.

Na obszarze Edynburga ludzie mieszkali już 5 tys. lat temu, aczkolwiek pierwsze wzmianki związane są ze skałą wulkaniczną, na której obecnie wznosi się zamek, będący przed wiekami najbardziej na południe wysuniętym punktem szkockiego państwa. Twierdzę założył król Nortumbrii, Edwin, i wokół budowli ukształtował się układ przestrzenny miasta. Nazwa Edynburg związana jest właśnie z „Twierdzą Edwina” - Din Eidyn, która na przestrzeni lat ewoluowała do obecnej formy. W kolejnych wiekach o miasto rościli sobie prawa wikingowie, Szkoci i Anglicy, po czym szala zwycięstwa została przechylona w stronę irlandzkich Szkotów. Ważną rolę w historii miasta odegrało założone w roku 1128 r. opactwo Holyrood oraz prężnie rozwijający się port Leith. Największy rozkwit przypadł na panowanie Jakuba IV (XV/XVI w.) i wtedy zbudowano najważniejsze budowle. Ataki na Edynburg ustały w 1603 r., gdy zniesiono suwerenność na rzecz unii z Anglią, co doprowadziło do pogłębienia się prowincjonalizmu, przerwanego przez okres oświecenia intelektualnego w XVIII stuleciu. W tym czasie powstało Nowe Miasto – arcydzieło klasycystycznej urbanistyki. Nastąpił bardzo szybki wzrost populacji miasta, wystartował okres uprzemysłowienia, a Edynburg został nie tylko stolicą Szkocji, ale również bardzo ważnym ośrodkiem kulturalnym, finansowym i naukowym Europy.

Ścisłe centrum można zwiedzić na piechotę, niemniej żeby zobaczyć odleglejsze zabytki i dzielnicę portową trzeba skorzystać z komunikacji miejskiej lub taksówki. Swoją wędrówkę warto zacząć od Starego Miasta, w którym znajduje się więcej budynków historycznych niż w miastach angielskich. Proces tworzenia tego „późnośredniowiecznego Manhattanu” trwał przez blisko 700 lat, czego efektem są wspaniałe uliczki, gmachy i szerokie arterie nieustannie opanowane przez turystów, szczególnie w czasie trwania wakacyjnych festiwali.

Historia Szkocji i jej stolicy nierozerwalnie związana jest Zamkiem wzniesionym na szczycie wulkanicznego wzgórza, w sercu miasta, na zwieńczeniu arterii Royal Mile – najdłuższej ulicy pełnej sklepów, restauracji i pubów. Cały kompleks zamkowy potrafi na turystach wywrzeć ogromne wrażenie za sprawą niezwykle malowniczego położenia i różnorodności architektonicznej odzwierciedlającej role, jakie pełnił na przestrzeni dziejów. Większość zamkowych budynków pochodzi z XVIII/XIX wieku, aczkolwiek najstarszą zachowaną częścią jest kaplica św. Małgorzaty (XII w.). Warownia będąca raz w rękach szkockich raz angielskich, pełniła funkcje fortecy i królewskiego pałacu, o czym można przekonać się podczas zwiedzania na własną rękę lub z przewodnikiem. Do zamku prowadzi nowoczesny amfiteatr Esplanade, który okresowo pełni funkcje widowiskowo-rozrywkowe. Przy okazji zwiedzania kompleksu warto zwrócić uwagę na posąg księcia Haiga (dowódcy sił brytyjskich podczas I wojny światowej), salę koronną Crown Room z insygniami koronacyjnymi królów i słynnym Kamieniem Przeznaczenia, budynek bramy wejściowej i pochodzące z XVI w. stanowisko ogniowe Half Moon Battery. W obrębie zamku można także zwiedzić kilka wystaw tematycznych, krypty, monument poległych w I wojnie światowej –  Scottish National War Memorial oraz posilić się w przyjemnej restauracji.

Królewską Milą (Royal Mile) składającą się z kilku odcinków i odchodzących od niej dziesiątek wspaniałych uliczek, można następnie dotrzeć do Centrum Tkactwa z dużymi sklepami, Fontanny Czarownic upamiętniającej spalenie w średniowieczu kobiet posądzonych o czary i Muzeum Szkockiej Whisky, audiowizualnie odkrywającego wszystkie tajemnice trunku ulubionego przez Szkotów. Ciekawostką jest pobliska wieża obserwacyjna Outlook Tower, w której zainstalowano urządzanie określane mianem „camera obscura” – jest to specjalny peryskop wyświetlający ruchome obrazy związane z miastem. Balkon widokowy na wieży jest także najlepszym punktem obserwacyjnym pozwalającym na zrobienie ciekawych zdjęć.

Tresc opisow dostarczana przez merlinx.

Turyści zainteresowani obradami i historią szkockiego parlamentu mogą zasiąść w gmachu pobliskiego Assembly Hall, aczkolwiek warto przy okazji zajrzeć do The Hub – festiwalowego miejsca, w którym rozmaite imprezy kulturalne i rozrywkowe odbywają się przez cały rok. Mijając zawsze zatłoczony, targowy plac Lawnmarket i podziwiając szereg wyniosłych kamienic kupieckich dociera się do kolejnego odcinka Królewskiej Mili – High Street z okazałą katedrą św. Idziego – jedynym średniowiecznym gmachem kościelnym zachowanym w niezmienionym stanie do dziś. Następną z najbardziej niezwykłych atrakcji stolicy jest pobliskie Mary Kong's Close – stary rejon miasta w postaci podziemi nawiedzonych przez duchy, zjawiska paranormalne, tajemnicze postacie i mrożące krew w żyłach historie, które można odkryć podczas wędrówki z przebranym aktorem. Kolejnym punktem orientacyjnym Royal Mile jest miejsce spotkań Tron Kirk – dawna świątynia pełniąca obecnie funkcje biura informacji turystycznej, pod którą edynburczycy umawiają się na wieczorne spotkania. Na terenie Królewskiej Mili znajduje się mnóstwo innych ciekawych budowli, muzeów, miejsc i zaułków, na poznanie których jeden dzień może okazać się niewystarczającym.

Na turystycznym szlaku nie powinno zabraknąć rezydencji królewskiej Holyrood leżącej u stóp Canongate. Początki pałacu związane są z legendą o królu Dawidzie I. Władca zrzucony ze spłoszonego konia podczas polowania przez jelenia, miał później stoczyć wyimaginowaną walkę ze zwierzęciem i ocknąć się trzymając krzyż w ręku, a sen okazał się głosem nakazującym mu wybudowanie w tym miejscu domu dla kanoników. Holyrood, czyli „Święty Krzyż”, stało się ulubioną rezydencją królewską pełną wystawnych apartamentów, salonów i różnorodnych dzieł sztuki przyprawiających o zawrót głowy. Na uwagę zasługuje także Holyrood Park będący ogromną przestrzenną oazą przyrody w centrum nowoczesnego miasta z wierzchołkiem wygasłego wulkanu Arthur's Seat. Na terenie parku warto także odwiedzić inspirujące wielu fotografów ruiny opactwa Holyrood Abbey.

Dużo kontrowersji estetycznych budzi wirtuozerski budynek szkockiego parlamentu Scottish Parliament w dosyć kosmicznej formie, podobnie jak pobliski futurystyczny gmach Our Dynamic Earth, dzięki któremu można przeżyć wyprawę w głąb świata natury i zaznać szeregu innych cennych doświadczeń przypadających do gustu także najmłodszym. Przed konstrukcją znajduje się amfiteatr organizujący w sezonie wakacyjnym rozmaite koncerty, festiwale i przedstawienia. Nie zaszkodzi też zajrzeć do Szkockiego Muzeum Narodowego – jednej z najważniejszych placówek muzealnych Szkocji i zapoznać się z ofertą popularnego wśród najmłodszych Centrum Odkryć.

Zupełnie inaczej przedstawia się Nowe Miasto pełne szerokich ulic, rozległych placów z klasycystyczną zabudową, osiedli mieszkalnych, sklepów, banków. Według wielu turystów najwspanialszym deptakiem Europy jest Princes Street – reprezentacyjny bulwar o pierwszorzędnym znaczeniu komunikacyjnym. Kontrastem dla tego ciągu wielu sklepów, dużych kamienic i domów towarowych są przepiękne ogrody wybijające się zielenią z miejskiego zgiełku. Najbardziej charakterystycznymi budynkami są tam: East End Register House oraz pasaż handlowy St James Centre i tam warto przystanąć, by poczynić pamiątkowe zakupy. Uwagę zwraca także 60-metrowy pomnik Waltera Scotta – znanego szkockiego powieściopisarza, a także budynek Szkockiej Galerii Narodowej, w której można zniknąć na wiele godzin za sprawą oryginalnych ekspozycji i powolnej atmosfery sprzyjającej przemierzaniu komnat wystawienniczych. Wielką arterią handlową jest George Street, z której można dotrzeć na Charlotte Square – ładny plac zwieńczony kopulastym gmachem West Register House.

Na turystycznej mapie Edynburga dla weekendowych turystów znajduje się także Szkocka Narodowa Galeria Portretów, Królewski Ogród Botaniczny, dzielnica Dean Village ze śmiałą i malowniczą zabudową, dzielnica West End z wiktoriańskim budownictwem, Scottish Gallery of Modern Art poświęcona malarstwu i rzeźbie oraz ogromna katedra NMP z architekturą naśladującą wczesną odmianę angielskiego gotyku. Edynburg to również skarbnica lokali gastronomicznych z dobrze rozwiniętą kulturą kawiarnianą i nowoczesną kuchnią szkocką, aczkolwiek wyśmienite posiłki podaje się także w pubach „howffs”, których najwięcej można znaleźć na Starym Mieście, Royal Mile i na George Street. Chociaż życie nocne najbujniej kwitnie w trakcie trwania letnich festiwali, nawet w jesienną słotę można zaszczycić niezwykle barwną scenę klubową lub ludową.

Mnóstwo ciekawych miejsc znajduje się również poza centrum, dlatego jeśli ktoś zamierza zabawić w Edynburgu nieco dłużej, powinien odwiedzić okolicę zabytkowego portu Leith wraz z centrum handlu i rozrywki Ocean Terminal, gdzie cumuje udostępniony zwiedzającym jeden z najsłynniejszych statków świata – Britannia, służący przed laty rodzinie królewskiej. Nieoczekiwaną atrakcją wielkiego miasta jest piękna plaża Portobello pozwalająca na wypoczynek, gdy tylko wyjdzie słońce oraz na spacerowanie piękną promenadą i zabawę w wesołych miasteczkach. Lokalne agencje turystyczne organizują także krótkie wycieczki do zamku Lauriston, dostojnej posiadłości Dalameny House i warowni Craigmillar. Jak widać Edynburg ma sporo do zaoferowania, dlatego jeśli ktoś chce od podszewki poznać Szkocję, właśnie tam powinien zarezerwować miejsce noclegowe.

Kuchnia

Kuchnia szkocka znacznie różni się od angielskiej, dlatego dla kulinarnych podróżników powinna być tematem zupełnie innej przygody. W Szkocji panuje chłodny klimat, więc regionalne potrawy są bardziej treściwe i potrafią zaspokoić wilczy apetyt. Opierają się głównie na świeżym mięsie, dziczyźnie i rybach, chociaż za jedno z narodowych dań uchodzą płatki owsiane dodawane do mnóstwa potraw.

Szkockie śniadanie zasadniczo nie różni się od angielskiego i jego podstawą jest kiełbasa, jajka na bekonie (często z dodatkiem kaszanki) i babeczki ziemniaczane. Owies uprawiany jest w Szkocji na szeroką skalę, dlatego śniadanie powinna wzbogacić także popularna owsianka. Jedną z jej odmian jest skirlie, czyli owsianka z cebulą. Płatki owsiane można także znaleźć w deserze cranchan przygotowanym z malin oraz miodzie i whiskey. Na stole mogą pojawić się wędzone śledzie lub inne ryby z maślanym chlebem podobnym do francuskich rogalików. Do tego obowiązkowa jest mocna herbata podawana na angielski wzór z mlekiem.

Najlepszym przysmakiem jest wędzony śledź z jeziora Fyne, aczkolwiek dorównują mu ryby z Arbroatah duszone na wolnym ogniu w mleku i maśle. Często jada się owoce morza, homary i szkockie łososie złowione w Morzu Północnym. Z kolei ryba łupacz idealnie smakuje w potrawie cullen skink, wraz z ziemniakami i cebulą. W miejscowościach nadmorskich na stołach królują małże, ostrygi, kraby i krewetki oraz rozmaite odmiany hodowlanych pstrągów.

Mięso bydła rasy Aberdeen Angus znane jest na całym świecie i takie właśnie steki wołowe serwuje się w najlepszych restauracjach, chociaż smaczna jest dziczyzna (zając, sarna, bażant, pardwa). Kulinarnym skarbem narodowym jest jednak haggis, więc jeśli komuś nie straszne regionalne potrawy, powinien rozprawić się z owczym żołądkiem nadziewanym przyprawioną wątróbką, sercami i płucami oraz mąką owsianą, kolendrą, cebulą i puree z rzepy. Całość zalewana jest na życzenie wywarem z płuc i baraniego łoju oraz podana w dosyć ciekawej formie, gotowej do dowolnego rozkrojenia. (Warto pamiętać, że największa celebracja dania haggis odbywa się 25 stycznia, w rocznicę urodzin szkockiego poety Roberta Burnsa oraz w noc św. Andrzeja 30 listopada). Kolejnym kulinarnym wyzwaniem jest znany również w Anglii black pudding – krew barania wraz z łojem, owsianką, cebulą i ziołami wymieszana w głębokim rondlu i podana w owczych jelitach. Z kuchni francuskiej natomiast pochodzi gigot, czyli duszone golenie jagnięce z marchewką i rzepą. Warto pamiętać, że z racji specyfiki języka szkockiego niektóre nazwy potraw jest ciężko wymówić.

Popularne dania:

partan bree – zupa z krabich szczypców podawana z ryżem,

Scots broth – zupa z soczewicy, groszku i bulionu baraniego bądź warzywnego,

cullen skink – zupa z wędzonego łupacza z ziemniakami i śmietaną,

Tresc opisow dostarczana przez merlinx.

cock-a-leekie – kurczak z porem i suszoną śliwką,

hugga-muggie – szetlandzki haggis podany dla odmiany w rybim żołądku,

ubiquitous Scotch broth – baranina z soczewicą, jęczmieniem i warzywami,

crappit heids – głowa ryby łupacz z homarowym nadzieniem,

stovies – pieczone ziemniaki z cebulą i mieloną wołowiną.

W specjalistycznych sklepach można nabyć wspaniałe szkockie sery, szczególnie cierpki cheddar z Isle of Mull, camembert z Perthshire, Dunsyre Blue i Scottish Dolcelatte. Smaczny jest także serek śmietankowy Crowdie, który najlepiej spożyć z posypką z płatków owsianych. W kontynentalnej Europie próżno wypatrywać jajek przygotowanych po szkocku – jajka są gotowane na twardo, owinięte w mąkę i mielone mięso oraz wysmarowane pianą ubitą z białek w celu obtoczenia w okruszkach ciemnego chleba.

Życie szkockiej społeczności skupia się wieczorami najczęściej w pubach różnej maści, w których króluje „woda życia”, czyli Whiskey pędzoną tam od XV w. Alkohol ten wpłynął nawet na historię kraju i jest obecnie głównym produktem eksportowym Szkocji. Dobra whiskey występuje w różnych odmianach smakowo-aromatycznych, a niejeden Szkot mógłby opowiadać o trunku przez wiele godzin. Dla laika wystarczy informacja rozróżniająca whiskey na jednosłodową single malt, wyrabianą ze słodu jęczmiennego oraz zbożową grain, wyrabianą z żyta z niewielkim dodatkiem słodu jęczmiennego. W sprzedaży jest także mieszanka obu typów zwana blended whiskey, aczkolwiek podziałów związanych z regionami produkcji, znanych tylko koneserom jest znacznie więcej. Ogólnie przy wyborze tego trunku należy kierować się zasadą, że im droższy alkohol, tym lepszy, pijany także z domieszką wody. Flagowymi markami są: Johnnie Walker, Bell's, The Famous Grouse, Black Jack i Teacher's. Ilość piw dostępnych w szkockich pubach również bije na głowę, dlatego warto odłożyć trochę funtów i degustować jak najwięcej gatunków. Jeśli ktoś nie przepada za alkoholem zawsze może sięgnąć po butelkę Irn-Bru, czyli słodkiego napoju gazowanego o smaku pomarańczowym.

Być może przy pierwszym kontakcie kuchnia szkocka może nieco przerazić, ale przy bliższym poznaniu z pewnością przypadnie do gustu turystom uwielbiającym kulinarne eksperymenty.

Obyczaje

Kultura i obyczaje szkockie znacznie różnią się od angielskich i najbardziej są akcentowane na festiwalu stuki w Edynburgu oraz wszystkich imprezach towarzyszących. Dla Szkotów ważna jest uprzejmość i przestrzeganie podstawowych zasad obyczajowych i kultury osobistej. Ludzie są ogólnie przyjaźnie nastawieni do turystów, pomocni i chętni do rozmów szczególnie w pubach. Rodowitego Szkota można poznać po języku (tzw. język gaelicki, na który wpływ miała długa historia stosunków z Francją), niemniej różnice występują między mieszkańcami gór, nizin i wysp. Łączy ich jednak charakterystyczny strój zwany „kilitem”, który istnieje od czasu podbojów rzymskich na Wyspach Brytyjskich. Jest to rodzaj spódnicy w kratę symbolizującą najczęściej przynależność rodową lub klanową. Kraciasty materiał określany terminem „tartan” zadomowił się także w rozmaitych nurtach szkockiej popkultury, podtrzymujących odrębność Szkotów. Jest to strój odświętny, zakładany najczęściej na święta państwowe i uroczystości rodzinne, niemniej tak ubranych Szkotów, ze skórzaną torebką („sporran”) przyczepioną do pasa na biodrach można spotkać w wielu miejscach związanych z turystyką. Nieodłącznym elementem mężczyzn w kraciastych spódnicach są dudy, czyli dęte, drewniane instrumenty muzyczne, wydobywające dźwięk jednoznacznie kojarzący się ze szkocką muzyką. Do takiego ubioru obowiązkowa jest także lniana koszula, beret, orle piórko i zasuszona gałązka wrzosu odnosząca się do symboli narodowych. Szkoci w większości należą do kalwińskiego kościoła szkockiego, uwielbiają spory filozoficzne oraz bywają najczęściej wychowywani na ludzi bardzo oszczędnych, pracowitych i uczciwych.

Duży wpływ na szkockie obyczaje wywarło także odrodzenie muzyki ludowej, wypełniającej obecnie puby i kluby tradycyjnymi dźwiękami. Chociaż prawdziwi dudziarze są uważani za ambasadorów muzyki narodowej, brzmienie dud obecne jest w wielu gatunkach muzyki popularnej i niezależnej. Podobnym instrumentem są skrzypce stanowiące nieodłączny element muzyki. Kluby folkowe zawsze pełne są turystów, dla których taka właśnie muzyka jest najlepszym przykładem szkockiego dziedzictwa kulturalnego (mnóstwo takich klubów można przykładowo znaleźć w Edynburgu, Aberdeen, Kirkcaldy, Stirling czy St Andrews). Warto rozglądnąć się także za afiszami reklamującymi tradycyjne potańcówki „ceilidh”. Słynnym tańcem jest „fling” wymagający wznoszenia ramion w kształcie rogów jelenia, natomiast tańce dworskie „country dances” związane z tradycjami francuskimi charakteryzują się wytwornością i ukłonami.

Tresc opisow dostarczana przez merlinx.

Jednym z najgłośniejszych widowisk zakorzenionych w szkockiej kulturze jest Highland Games, na którym spotykają się dudziarze, tancerze i miłośnicy szkockich sportów. Dla turystów jest to widowiskowa impreza, w której śmiałkowie mogą wziąć udział, licząc się jednak z kilkoma siniakami i bezsilnością wobec wysokich, silnych, umięśnionych przeciwników. Siłacze w spódnicach rywalizują w rozmaitych, czasami dziwacznych dyscyplinach, takich jak np.: rzut „haggisem”, kłodą drzewa czy młotem.

W szkockiej kulturze widoczne są także liczne święta zadziwiające przyjezdnych swoją egzotyką. Wielkim wydarzeniem jest noc sylwestrowa oraz poprzedzające ją procesje z pochodniami na Princes Street w Edynburgu. Szaleństwo noworoczne trwa przez kilka dni i obfituje w zabawy na ulicach, pokazy fajerwerków i koncerty. Hucznie obchodzi się także Noc Roberta Burnsa – narodowego wieszcza. W dniu 25 stycznia spożywa się wtedy niemalże rytualnie „haggis” i popija whisky. Jednym z najważniejszych świąt w kalendarzu celtyckim jest początek lata Beltane Faire obchodzony w nocy z 30 kwietnia na 1 maja na wzgórzu Calton w Edynburgu, a całe lato jest czasem festiwali, jarmarków i koncertów. Na stałe w szkocką kulturę wpisał się czas spędzany w pubach i miłość do sportów narodowych, szczególnie piłki nożnej.

Aktywny wypoczynek

W Szkocji odbywa się mnóstwo imprez sportowych odzwierciedlających zamiłowanie Szkotów do uprawiania różnych, czasami nietypowych dyscyplin. Jeśli ktoś chce zmierzyć się z silnym wyspiarzem powinien wziąć udział w imprezie zwanej Highland Games, w której dominują takie konkurencje jak pchnięcie kamieniem, przerzucenie ciężaru nad poprzeczką czy rzut pniakiem. Dużą popularnością cieszy się piłka nożna i dzięki takim drużynom jak Celtic i Rangers Glasgow, Szkocja utrzymuje niezależność od angielskiej Premiership. Wymagające dobrej kondycji są także rugby, aczkolwiek sportem dla mięczaków nie jest też gra „shinty” zwana „hokejem urazowym”, w której gracze wywijają kijami o nazwie „camans” i próbują umieścić piłkę w siatce. Szkoci identyfikują się także z mniej urazowym, ale za to bardzo precyzyjnym curlingiem rozgrywanym na lodowiskach (gra polega na popychaniu po lodzie wypolerowanych granitów w kierunku wyznaczonego okręgu). Ponadto w Szkocji pełnej wymagających gór, malowniczych wrzosowisk i pięknych dolin można uprawiać wspinaczkę i wędrówki piesze na trasach o różnym stopniu trudności. Do najpopularniejszych szlaków należą: Long Distance Footpaths, najdłuższy Southern Upland Way, prowadzący z Glasgow do Forth William West Higland Way oraz łatwy Speyside Way. Najbardziej doświadczeni we wspinaczce górskiej wybierają się najczęściej na Glen Coe i Torridon, chociaż na terenie Szkocji jest blisko 300 wierzchołków przekraczających wysokość 900 m n.p.m. Na terenie całego kraju działają ośrodki jazdy konnej przyciągające miłośników jeździectwa w różnej formie (np.: kilkudniowa trasa Bessleuch Country Ride), natomiast w regionach górskich popularne jest kolarstwo i jazda MTB. Szkoci nie mogą obejść się także bez golfa, wędkowania i żeglowania, a latem, mimo chłodnych wiatrów znad Atlantyku, można uprawiać surfing (najważniejszym miejscem dla surferów jest Thurso, chlubiące się również jedną z najpiękniejszych raf koralowych w Europie). Natomiast na nartach zjazdowych i biegowych można pojeździć w takich miejscach jak: Glen Coe, Nevis Range, Glenshee oraz na stokach Lecht i Cairngorm.

Wycieczki Fakultatywne

Linlithgow – królewskie miasto ze średniowiecznym charakterem znane jest przede wszystkim z ruin XV-wiecznego pałacu, w którym na świat przyszła królowa Maria Stuart i król Jakub V. Imponująca ruina usytuowana na brzegu jeziora Linlithgow Lake od czasu powstania związana jest z wieloma szkockimi osobistościami, dlatego widnieje na mapie turystycznej Szkocji jako ważne historycznie miejsce. Przy okazji zwiedzania pałacu można sfotografować ciekawą ośmiokątną fontannę znajdującą się na dziedzińcu, z której podczas wesela króla tryskało wino oraz zrobić zdjęcia panoramie jeziora widocznej z komnat pozbawionych dachu. Zobaczyć można także pozostałości pałacowej kuchni, niezliczone zakamarki i browar. Po zwiedzaniu warto jeszcze zajrzeć do Linlithgow Story, gdzie w ciekawy sposób odtworzono ewolucję miasteczka. Dodatkowo  miejscowe agencje turystyczne organizują rejsy po zabytkowym szlaku wodnym Union Canal repliką wiktoriańskiego parowca, co z pewnością może zachwycić najmłodszych. Małych podróżników można także zabrać do pobliskiego muzeum Scottish Railway Exhibition, gdzie znajduje się największa w kraju wystawa poświęcona kolejnictwu.

Inchcolm – z Edynburga można wybrać się na ciekawy rejs na małą wysepkę Inchcolm, która ozdobiona jest malowniczymi ruinami opactwa, ufundowanymi w roku 1123 przez Aleksandra I. Król w taki sposób podziękował pustelnikowi, który dał mu schronienie, kiedy sztorm wyrzucił królewski statek właśnie na tę wyspę. Z bryły klasztoru zachowała się ośmiokątna kapituła (budynek zgromadzeń rady kościelnej), wieża ze wspaniałą panoramą wyspy i szereg rozmaitych pomieszczeń.

Roslin – spokojną wioskę z niewielkim kościołem rozsławił na całym świecie amerykański pisarz Dan Brown, umieszczając tam finał swojej książki „Kod Leonarda da Vinci”. Kaplica Rosslyn została wzniesiona w XV w. i miała być elementem większej budowli, której nie ukończono z powodu śmierci głównego architekta. Miejsce chociaż niepozorne, emanuje niezwykłością, tajemnicami i spowite jest mgłą legend, według których skrywa zaginione pergaminy ze świątyni Salomona w Jerozolimie, prawdziwy Kamień Przeznaczenia, Świętego Graala oraz związana jest z zakonem templariuszy i masonami. Po szczegółowym zgłębieniu historii tego tajemniczego miejsca, można odwiedzić wnętrza kryjące wspaniałe, ale intrygujące i makabryczne dekoracje wykonane z niezwykłą dokładnością. Dla wszystkich turystów z żyłką detektywa jest to obowiązkowy punkt pobytu w Szkocji. Warto pamiętać, że w pobliżu znajdują się równie interesujące ruiny zamku, a sama wioska Roslin znana jest jako miejsce urodzenia sklonowanej owcy Dolly.

Stirling – z miastem uważanym za miniaturę Edynburga – za sprawą systemu brukowanych uliczek i zamka wzniesionego na skale – wiąże się wiele wydarzeń ważnych dla historii kraju. Właśnie w tym miejscu, w 1297 r., Szkoci dowodzeni przez Wiliama Wallace'a w bitwie o Stirling Bridg, pobili Anglików. Zamek był także ulubioną rezydencją dynastii Stuartów (panującej w Szkocji i Anglii między XIV a XVII w.), miejscem koronacji królowej Marii, a także punktem strategicznym podczas XVIII-wiecznych powstań jakobitów – stronników króla Jakuba II i rodziny Stuartów. Zabudowa miasta jest piękna, chociaż mroczna i z niej właśnie wybija się bryła zamku stanowiącego przed laty nie lada wyzwanie dla atakujących. Obecny wygląd warowni jest dziełem XV i XVI-wiecznych architektów, którzy dobudowali liczne  ogródki i trawiaste skwery. Wejścia do zamku bronią potężne baszty, wysokie mury i stanowiska armatnie wykorzystywane w niejednej próbie zdobycia twierdzy. Trasa zwiedzania prowadzi przez dziedzińce, koszarowy budynek Great Hall, zamkowe kuchnie oraz pałac będący największą budowlą całego kompleksu. Bardzo często w zamku odbywają się rozmaite imprezy i przedstawienia pod gołym niebem, a widoki z okien potrafią wręcz wprawić w osłupienie. Ciekawa jest także Kaplica Królewska oraz Stary Budynek Króla, w którym mieści się kolekcja pamiątkowych przedmiotów królewskich. Po poznaniu tajemnic wspaniałej twierdzy warto udać się na zwiedzanie Starego Miasta, które kusi brukowanymi uliczkami, wykwintnymi restauracjami oraz takimi zabytkami jak: renesansowy pałac zbudowany w XVII wieku, kościół św. Krzyża będący przed wiekami miejscem koronacji nieletniego króla Jakuba VI oraz imponujące Więzienie Starego Miasta z epoki wiktoriańskiej. Obok zamku drugim miejscem odwiedzanym przez miłośników filmu „Braveheart” jest wymowny National Wallace Monument, czyli pięciokondygnacyjna wieża zbudowana w XIX wieku ku czci narodowego bohatera Szkotów. William Wallace w XIII wieku wyruszył samozwańczo przeciwko królowi Edwardowi I, dzięki czemu urósł do rangi postaci wręcz kultowej, a samo miejsce stało się celem „pielgrzymkowym” dla miłośników filmu, pasjonatów przeszłości kraju i turystów poszukujących romantycznych opowieści. Będąc już w ekscytujących sidłach historii, warto jeszcze zahaczyć o Ośrodek Historii i Dziedzictwa w Bannockburn, gdzie można szczegółowo poznać historię bitwy z 1314 r, która zakończyła się zwycięstwem króla Szkocji Roberta Bruce'a nad Anglikami, co z kolei doprowadziło do uniezależnienia się Szkocji od Anglii.

Opactwo Melrose – w uroczym miasteczku nad rzeką Twee, pełnym sklepików i niewielkich domów, znajdują się przyciągające turystów ruiny dawnego opactwa założonego w XII wieku za panowania króla Dawida I. Klasztor często był nękany napadami Anglików, dlatego pozostały po nim jedynie fragmenty, świadczące mimo wszystko o dawnej potędze. Podczas zwiedzania warto zwrócić uwagę na rzeźbione detale najwyższej klasy oraz fasadę klasztornego kościoła, aczkolwiek miłośnicy architektury sakralnej z pewnością wypatrzą kilka innych ciekawostek. Po zwiedzaniu warto jeszcze zajść do miejscowego muzeum, by oglądnąć wystawę broni białej i różnych przedmiotów pochodzących z czasów rzymskiej dominacji. Interesująco, szczególnie dla najmłodszych, prezentuje się dodatkowo Muzeum Pluszowych Niedźwiadków. W Melrose biorą swój początek także dwa istotne szlaki wędrowne: St Cuthbert Way prowadzący na Świętą Wyspę oraz krótki Trimontium Walk mijający po drodze rzymski amfiteatr, wiadukt i pozostałości obozu Trimontium.

Dumfries – miasto o średniowiecznym rodowodzie portu rzecznego jest dogodną bazą wypadową do zwiedzania wybrzeża Solway. Warto zatrzymać się tam chociaż na chwilę, by zapoznać się z pamiątkami po jednym z najwybitniejszych szkockich poetów, Robercie Burnsie. Idąc głównym deptakiem High Street można trafić na pomnik prekursora szkockiego romantyzmu oraz do zabytkowego gmachu Midsteeple, pełniącego przed laty funkcje zbrojowni, sądu, wieży zegarowej i więzienia. Ulubionym pubem poety była gospoda Globe Inn, natomiast kolekcję pamiątek po Burnsie eksponuje skromny budynek Burn's Hause. Szczątki narodowego wieszcza znajdują się obecnie w mauzoleum na cmentarzu przy kościele św. Michała, a najwięcej do zaprezentowania na temat artysty ma placówka Robert Burns Centre. Urok i atmosferę miasteczka buduje również stylowe nabrzeże rzeki Nith z XV-wiecznym mostem, którym można dojść na widokowe wzgórze, by zwiedzić obserwatorium astronomicznemu znajdujące się w wiatraku. Również w najbliższej okolicy można zaleźć kilka historycznych ciekawostek, z których najładniej prezentuje się zamek Caerlaverock.

Zamek Drumlanrig – ze spadzistej przełęczy Dalveen trafia się wprost do wspaniałej rezydencji z różowego piaskowca, której ozdobą są schody wejściowe w kształcie podkowy. Budowla datowana na XVII wiek uwodzi wzrok basztami, wieżyczkami i kopułami ochraniającymi niewielki dziedziniec. W zamku wystawiono mnóstwo wspaniałych dzieł malarskich i podziwiać można bogatą kolekcję francuskich mebli. W dawnych stajniach warto wypożyczyć rower, by dodatkowo objechać wspaniały park pełen starych unikatowych drzew.

Park Leśny Galloway – to wyjątkowe miejsce zajmujące znaczną część Półwyspu Galloway jest największym tego typu parkiem Wielkiej Brytanii, który przyciąga głównie miłośników pieszych wędrówek i jazdy rowerem po bezdrożach. Obok surowej przyrody można natknąć się na przepiękne jezioro otoczone lasem iglastym, Kamień Bruce'a – miejsce upamiętniające wypoczynek króla Szkocji po zwycięstwie nad Anglikami oraz najwyższe wzniesienie południowo-zachodniej Szkocji – Merrick (915 m n.p.m.). Tamtejsze agencje turystyczno-informacyjne organizują wycieczki, ciekawe imprezy i zapewniają usługi gastronomiczne.

Zamek Culzean – fantastyczne usytuowanie niebagatelnego zamku i wyjątkowy urok sprawiają, że warto poświęcić czas na wizytę podczas zwiedzania tej części zachodniego wybrzeża Szkocji. Na krawędzi stromego zbocza w XII wieku wybudowano potężny zamek, który po licznych przebudowach otrzymał ciekawy wygląd i został otoczony przepięknym parkiem. Budowla zwieńczona basztami i wieżyczkami robi wrażenie, tym bardziej że z wysokich murów można podziwiać wspaniałe widoki i błękit morza rozbijającego się o klify. Elegancja wnętrz jest ponadczasowa, czego świadectwem są zdobione gzymsy, owalna klatka schodowa z rzędami kolumn wspierających ogromną kopułę wpuszczającą strumienie światła oraz biblioteka znajdująca się w murach starej wieży. Efektowne są zamkowe ekspozycje, w których można wypatrzyć przedmioty poświęcone prezydentowi Eisenhowerowi i dynastii Kennedych, a także kołyskę w kształcie okrętu wykonaną przez miejscowego cieślę. Chlubą zamku jest także zbrojownia i wystawne pokoje, w których przed laty przyjmowano najważniejsze postacie świata polityki. W parku okalającym zamek można spędzić przyjemne chwile, pijąc kawę w restauracji lub spacerując wśród rododendronów. Spędzony tam czas umilają dodatkowo łabędzie pływające po jeziorze oraz fontanna tryskająca wodą.

Zamek Bothwell – na ruiny jednej z najwspanialszych twierdz szkockich można natknąć się w pobliżu Blantyre, nad wodami wijącej się rzeki Clyde. Najstarsza część ogromnej bryły z czerwonego piaskowca pochodzi z XIII wieku i związana jest z budową systemu zamków mających chronić Szkocję przed angielskim królem Edwardem I. Chociaż zamek jest w ruinie, robi kolosalne wrażenie i doskonale oddaje potęgę ówczesnej Szkocji.

Wyspa Arran – łatwo dostępna wyspa gości najczęściej miłośników golfa za sprawą rewelacyjnie przygotowanych, ekskluzywnych pól golfowych. Pojawiają się tam również pasjonaci geologii, dla których krajobrazy tego zakątka położonego w zatoce Firth of Clyde kryją wiele tajemnic. Powierzchnia wyspy jest górzysta, przez co doskonale nadaje się na wędrówki i zdobycie najwyższego szczytu Goat Fell (874 m n.p.m.). Na Arran zachowało się wiele prehistorycznych kamiennych kręgów oraz jaskinie z rzeźbieniami pochodzącymi sprzed wielu tysięcy lat i płytą służącą jako ołtarz. Doskonałą lokalizacją przy piaszczystej zatoce może pochwalić się główny kurort wyspy – Brodick i tam właśnie znajduje się najwięcej hoteli oraz pensjonatów dla gości ze stałego lądu. Turyści zainteresowani historią wyspy i aspektami geologicznymi powinni zajrzeć do Muzeum Historii i Dziedzictwa Arran, natomiast dla smakoszy swoje podwoje otwiera wytwórnia kozich serów Home Farm. Największą atrakcją okolic miasteczka jest Brodick Castle – dawna siedziba lordów z Hamilton wzniesiona w XIX wieku. Wyspa jest dosyć duża, więc warto tam pozostać przynajmniej dwa dni, by zobaczyć kameralne kurorty wybrzeża, wodospady Glenashdale, rzadkie gatunki zwierząt w South Bank Farm Park oraz Królewską Grotę Kong's Cave, w której król Szkocji Robert Bruce ukrywał się podczas walki o niepodległość kraju. Miłośników fotografii z pewnością zainteresują rozległe torfowiska Machrie Moor z miejscami kultu datowanymi na epokę brązu. Dla pasjonatów górskich wędrówek najciekawsza jest północna część wyspy, gdzie na swoich zdobywców czekają granitowe szczyty ze wspomnianym Goat Fell. Na pamiątkę pobytu warto przywieźć z Arran butelkę whisky, ponieważ wyspiarskie destylacje należą do najlepszych w Szkocji.

Wyspa Bute – dla mieszkańców Glasgow jest to jeden z najciekawszych terenów, gdzie mogą wypocząć po pracy i oddać się relaksowi w okolicznościach pięknej przyrody. Łagodny klimat i czyste powietrze sprawia, że do stolicy wyspy – Rothesay, zagląda mnóstwo kuracjuszy i turystów pragnących obcować z dziką przyrodą. W samym kurorcie można zapoznać się z architekturą wiktoriańskich domostw, sfotografować uskok tektoniczny w postaci łuku z kutego żelaza, oddzielający Highland od Lowland i zwiedzić ruiny Rothesay Castle. Podróżnicy poświęcają również czas na odwiedziny Mount Stuart – ciekawej budowli charakteryzującej się gotycką architekturą i wspaniałymi widokami na tajemnicze wody zatoki Clyde.

Wyspa Lismore – wymarzony zakątek na wędrówki, wycieczki rowerowe oraz spływy kajakowe. Górzysta wyspa zachwyca przede wszystkim nieskażoną przyrodą, którą najlepiej obserwować o wschodzie lub zachodzie słońca. Chociaż nie ma tam śladów osadnictwa, z historią wyspy wiąże się pewna legenda, zgodnie z którą dwóch irlandzkich świętych: Kolumba i Moluag, miało założyć tam misję. Pierwszeństwo i prawo do tej ziemi zgodnie z legendą zapewnił sobie Moluag, odcinając palec i rzucając na ziemię, zanim jeszcze misjonarze wysiedli z łodzi. O tej historii i wielu innych można dowiedzieć się w stowarzyszeniu Comann Eachdraidh Lios Mór oraz w trakcie zwiedzania katedry św. Moluaga. Na wyspie można zobaczyć także ruiny zamków Coeffin i Achandiun oraz zdobyć najwyższy szczyt Barr Mór (133 m n.p.m.).

Wyspa Mull – najłatwiej dostępna wyspa archipelagu Hebrydów pełna jest przepięknych wrzosowisk często spowitych mgłą, zatok charakteryzujących się różnymi krajobrazami oraz urwistych klifów wyglądających majestatycznie na zdjęciach. Mieszkańcy utrzymują się tam głównie z połowu ryb i produkcji whiskey, z którą związane są sezonowe festiwale. Promy docierają do miasteczka Craignure pełnego miejsc, w których można przenocować i najeść się do syta. Atrakcją wyspy są zamki Torosay i Duart zbudowane w szkockim, magnackim stylu oraz wspaniałe ogrody z widokami na jezioro Loch Linnhe. Niezwykle urokliwy jest port rybacki Tobermory pełen jaskrawych domów i stamtąd można wyruszyć na rejs poszukujący wielorybów lub wypożyczyć rower, by zwiedzić odległe zakątki wyspy i kilka uroczych miasteczek.

Wyspa Staffa – na bezludną wyspę wybierają się turyści, dla których priorytetem jest sfotografowanie niezwykłych form skalnych, tworzących tzw. „kolumnadę” z czarnego bazaltu, kojarzącą się z gotyckimi katedrami. Intrygująca jest także Grota Fingala, która stała się inspiracją dla Mendelssohna do skomponowania utworu o tej samej nazwie oraz dla malarzy i pisarzy uwieczniających ten cud natury w swoich pracach. Badania naukowców wskazują, że ta dziwna formacja skalna, zwana również „bazaltowymi organami”, powstała około 60 mln lat temu na skutek potężnego wybuchu i jest obecnie jedynym takim miejscem na globie. Turystom podejmującym się wyprawy na wyspę trudno uwierzyć, że natura mogła stworzyć tak niesamowite formy, nieziemsko oddziałujące na wyobraźnię. Na wyspę najlepiej dostać się z portu w Fionnphort, z Iony, Ulva Ferry, Dervaig i Obanu, a rejsy organizowane przez lokalne agencje turystyczne oferują także obserwację wysp zamieszkanych przez ptaki i foki.

Wyspa Iona – niewielka wyspa archipelagu w Hebrydach Wewnętrznych związana jest z historią Szkocji i od lat stanowi cel pielgrzymek. Właśnie na tej wyspie św. Kolumba – irlandzki misjonarz, który przyczynił się do nawrócenia na chrześcijaństwo pogańskiej Szkocji, wybudował w VI wieku klasztor. Na przestrzeni wieków mnisi zgromadzili tam mnóstwo wartościowych manuskryptów, a kamieniarze osiągnęli mistrzostwo w wytwarzaniu kamiennych krzyży. Chociaż historia niejednokrotnie obeszła się z wyspą bardzo okrutnie, zwiedzić można odrestaurowany klasztor, Ośrodek Historii i Dziedzictwa, mnóstwo pamiątek związanych z dziejami zakonników oraz cmentarz, na którym według legend spoczywają szczątki królów z Francji, Irlandii i Norwegii oraz bohaterowie szekspirowskiego dramatu Dunkan i Makbet. Koniecznie trzeba przespacerować się pełną emocji Drogą Umarłych, zobaczyć celtyckie krzyże, a także wypożyczyć rower, by zwiedzić najodleglejsze zakątki o wyjątkowym pięknie.

Zatoka Corryvreckan – jedyne takie miejsce na świecie, położone pomiędzy wyspami Scarba i Jula, gdzie woda tworzy widowiskowy wir wodny powstający dzięki nietypowej budowie geologicznej morskiego dna. Podczas przypływu woda w tym dziwnym miejscu potrafi nagle wytrysnąć na kilka metrów w górę, tworząc niesamowite przedstawienie dla śmiałków, którzy zdecydują się na pełen przygód rejs. Nietypowe miejsce można podziwiać z wycieczkowej łodzi lub z brzegów wyspy Jura.

Kilmartin Glen – niezwykły zakątek dla pasjonatów prehistorii w postaci zachowanych śladów obecności ludzi pierwotnych. Na tajemniczym cmentarzysku prawdopodobnie pochowani są wodzowie i członkowie panujących przed wiekami rodów, których upamiętniono w postaci kopców, olbrzymich kamiennych płyt i kamiennych kręgów ozdobionych tajemniczymi symbolami. Więcej informacji można uzyskać w Muzeum Kultury Starożytnej znajdującym się w małej wiosce Kilmartin. Całe miejsce związane z wieloma legendami traktowane jest przez Szkotów na równi z angielskim Stonehenge, a zwiedzając poszczególne zabytki prehistorii można wyczuć mistyczną atmosferę związaną z tajemniczymi budowlami.

Tresc opisow dostarczana przez merlinx.

Jezioro Loch Lomond – największy zbiornik słodkowodny na lądzie stałym Wielkiej Brytanii z licznymi wyspami i miejscowościami wypoczynkowymi jest najlepszą odskocznią dla mieszkańców Glasgow, którzy mogą relaksować się w atmosferze pięknej przyrody, celtyckich legend i możliwości uprawiania wielu sportów. Uroczy krajobraz na długo zapada w pamięć, tym bardziej że zachwycała się nim także królewska rodzina. Najważniejszym miasteczkiem turystycznym jest Balloch z wieloma ośrodkami wypoczynkowymi i punktami informacyjnymi. Naturalne piękno akwenu można podziwiać z wielu miejsc, wystarczy tylko odpowiednio zaplanować czas.

Perth – dawna stolica Szkocji, zwana także „bramą do Highlands”, jest doskonałą bazą wypadową do zwiedzania krainy jezior Trossach i całego hrabstwa Perthshire słynącego z doskonałych tras pieszych. Główne ulice mają tam charakter wiktoriański, imponują gmachy instytucji publicznych, a uwagę zwracają zwykłe domy zbudowane w stylu georgiańskim. Niegdyś z miasta eksportowano łososie i whiskey, natomiast funkcję szkockiej stolicy Perth pełniło od XII do XV stulecia. Miasto straciło na znaczeniu, gdy w klasztorze dominikanów zamordowano króla Jakuba I, a reformator religijny, Johan Knox, wygłosił w XVI wieku płomienne kazanie nawołujące do zniszczenia czterech klasztorów. Perth jednak podniosło się dzięki tradycjom rolnym i hodowlanym, stając się przyjemnym miastem oferującym turystom przykładowo dwa parki w centrum, w których można pograć w golfa i popływać łodzią. Najważniejszym zabytkiem jest kościół św. Jana, w którym przywódca szkockiej reformacji wzywał do reform religijnych. Podczas spaceru można także zajrzeć do najpiękniejszego budynku w mieście – Domu Pięknego Dziewczęcia, który Walter Scott opisał w powieści „Piękne dziewczę z Perth”. Dziejom miasta i sztuce poświęcona jest Art Gallery and Museum, natomiast za pamiątkami warto rozglądnąć się w Caithness Glass w dzielnicy Inveralmond.

Pałac Scone – jedną z atrakcji turystycznych w pobliżu Perth jest Scone Palace – najpiękniejsza wiejska rezydencja Szkocji, pełna cennych antyków i dzieł sztuki. Budowla z czerwonej cegły, pochodząca z XVI wieku, była przez pewien czas opactwem, w którym przechowywano słynny Kamień Przeznaczenia znajdujący się obecnie w edynburskim zamku. Na krótkiej wycieczce zobaczyć można kolekcję porcelany, bibliotekę oraz przedmioty codziennego użytku należące do znamienitych postaci szkockiej historii. Pałac dodatkowo otoczony jest pięknymi ogrodami, gdzie miło można spędzić czas na krążeniu po labiryncie z żywopłotu w kształcie rodzinnego herbu.

Zamek Blair – przepiękna biała warownia położona w pobliżu wioski Blair Atholl może pochwalić się długim rodowodem sięgającym roku 1269 oraz parkiem, po którym przed wiekami spacerowali lordowie z Atholl. Zwiedzić można kilkanaście pokoi, przyjrzeć się bogatej kolekcji obrazów i starej broni oraz zobaczyć gobeliny i eleganckie przedmioty codziennego użytku, świadczące o wystawnym życiu szkockiej magnaterii.

Zamek Dunnottar – tak pięknie położonych zamków próżno szukać w całej Wielkiej Brytanii. Na wysokich klifach, o które rozbijają się wysokie fale, wyrastają ruiny pochodzące z XV wieku. Mury zamku związane są z losami narodowego bohatera Szkotów, Wiliama Wallace'a, który rozprawił się w tym miejscu z królewskim garnizonem. Okolica jest wyjątkowa i piękna o każdej porze roku, a niezwykły krajobraz często służy jako scenografia filmowa.

Dundee – interesująco położone miasto przy ujściu rzeki Tay do Morza Północnego być może prezentuje się jako zwykła, szkocka miejscowość bez ważnych zabytków, niemniej może przyciągnąć uwagę kilkoma ciekawostkami. Jedną z nich jest zacumowany w porcie statek badawczy „Discovery”, na którym oficer Royal Navy, Robert F. Scott, odkrywał na początku XX wieku tajemnice Antarktydy. W porcie cumuje jeszcze kilka innych okrętów o równie pasjonujących historiach, świadczących najlepiej o szkockich podbojach morskich. Z okolic mostu Tay Road Bridge można podziwiać malowniczą panoramę miasta, z której wybija się sylwetka katedry św. Pawła z bogato zdobionym ołtarzem głównym. Dosyć przyjemną dzielnicą jest Cultural Quarter, gdzie rozlokowały się najlepsze puby, kawiarnie i restauracje, a Centrum Sztuki Współczesnej prezentuje interesujące kolekcje. Małe dzieci warto zabrać przy okazji do Sensation – centrum naukowego w przystępny i interaktywny sposób przedstawiającego szeroki zakres wiedzy o świecie. Wzgórze Dundee Law z kolei to cel nieco dłuższej wędrówki, na której można przyjrzeć się pozostałościom wygasłego wulkanu. Wymarzonym miejscem spacerowym jest także pobliskie nadmorskie osiedle Broughty Ferry. Można tam zwiedzić interesujący zamek z XV wieku, który od kilku wieków jako strategiczny punkt strzegł ujścia rzeki Tay do morza. Atutem tej atrakcji turystycznej jest położenie w pobliżu piaszczystej plaży i pola golfowego.

Park Narodowy Cairgorm – największy park narodowy Wielkiej Brytanii obejmuje najrozleglejsze w Szkocji pasmo górskie Cairgorm, pełne niebywałych krajobrazów i szlaków pieszych. Rezerwat chroni unikalne drzewa, roślinność i zwierzęta, będąc tym samym miejscem chętnie odwiedzanym przez miłośników górskich wędrówek i wędkarzy. Kilka ośrodków wypoczynkowych (np.: Aviemore) oferuje także uprawianie sportów wodnych w wyjątkowej scenerii.

Szlak Whisky – tak jak inne kraje mają swoje „szlaki winne”, Szkocja może pochwalić się trasami wyznaczonymi między destylarniami wykorzystującymi unikalne połączenie kryształowo czystej wody, wyjątkowego klimatu i łagodnych obszarów wyżynnych. W zabytkowych budynkach można poznać wszystkie procesy produkcji „narodowego dobra Szkotów” i poczynić pamiątkowe zakupy. Najbardziej znanym szlakiem jest Malt Whisky Trail, który obejmuje wycieczkę po kilku najlepszych gorzelniach Północnej Szkocji.

Fort William – prawdziwy klejnot szkockich miast północy jest chętnie odwiedzany przez turystów poszukujących pięknych widoków i możliwości uprawiania wspinaczki górskiej. Jest to drugie co do wielkości miasto Highland, z dogodną bazą noclegową umożliwiającą wypoczynek wśród wzgórz. Nie brakuje tam dobrych restauracji serwujących tradycyjne, brytyjskie jedzenie i ciekawych miejsc do zwiedzania w postaci Muzeum Zachodniego Highland i Ocean Frontier – centrum głębin morskich. Warto także wybrać się w jednodniową podróż zabytkową kolejką parową Jacobite Steam Railway, która nie tylko mija po drodze niezwykłe krajobrazy, ale także zagrała jako scenografia w filmach o Harrym Potterze. Fort William jest ważnym punktem na drodze do zdobycia Ben Navis – najwyższego szczytu całych Wysp Brytyjskich (1344 m n.p.m.).

Loch Ness – chociaż szanse na zobaczenie legendarnego potwora z Loch Ness są niewielkie, co roku w okolice tajemniczego akwenu zjeżdżają setki turystów, dla których legenda wciąż jest żywa i nieustannie wypatrują tajemniczego kształtu na tafli wody. Loch Ness jest jednym z wielu jezior Szkocji, które powstały w miejscach wyrzeźbionych przez lodowiec w czasie epoki lodowcowej. Długość akwenu sięga blisko 40 km, a linia brzegowa z porośniętymi wrzosem wzgórzami tworzy wyjątkową scenerię. Do jeziora wpada mnóstwo górskich strumieni niosących torf, dlatego woda w jeziorze jest wyjątkowo ciemna, co skutecznie łączy się z legendą o słynny potworze zwanym pieszczotliwie „Nessie”. Stwór jest jednym z najbardziej zagadkowych zjawisk świata, istnienia którego nigdy nie udało się udowodnić. Opisy i rzekomo wykonane zdjęcia przedstawiają potwora z długą szyją i grzbietem wystającym ponad taflę wody. Początek legendy zrodził się w 1933 r. za sprawą informacji o zwierzęciu, która pojawiła się w lokalnej gazecie oraz zdjęć zrobionych przez mieszkańca Foyers, Hugha Greya, aczkolwiek sensacyjnych filmów i relacji w kolejnych latach pojawiło się więcej. Pomimo dziesiątek badań nie udało się potwierdzić autentyczności stwora, dlatego legenda o nim jest skutecznym magnesem wabiącym turystów. Przy okazji poszukiwań „Nessie” można zwiedzić wspaniałe ruiny zamku Urquhart, wioskę Fort Augustus z opactwem benedyktyńskim, wystawę w Drumnadrochit poświęconą potworowi czy wodospady nieopodal Invermoriston. Każda z miejscowości nad jeziorem ma swój urok, który z pewnością docenią prawdziwi „łowcy legend”. Lokalne agencje turystyczne organizują rejsy po jeziorze, łowienie ryb oraz polowanie na potwora z Loch Ness.

Culloden – ważne miejsce w historii Szkocji związane z bitwą pomiędzy wspieranymi przez wojska francuskie jakobitami (zwolennikami dynastii Stuartów i króla Jakuba VII), a wojskami króla Jerzego II. Krwawe wydarzenia z 16 kwietnia 1746 r. odwróciły losy kraju i doprowadziła do odwetów na Szkotach. Aby dokładnie poznać i zrozumieć historię, należy udać się na miejsce bitwy udostępnione zwiedzającym wraz z punktami pokazującymi rozmieszczenie wojsk. Miejsca pochówku poszczególnych władców klanów wyznaczają kamienie nagrobne, natomiast przebieg walk pokazują szczegółowo filmy wyświetlane w Centrum Informacji Turystycznej.

Fort George – prawdziwa gratka dla miłośników fortyfikacji, którzy na pasjonującej wycieczce mogą odkryć wszystkie tajemnice jednej z najwspanialszych tego typu budowli w Europie. Już sama lokalizacja fortu, na piaszczystym cyplu rozcinającym wody Zatoki Moray, budzi uznanie i zachęca do zwiedzania nawet turystów nie do końca zainteresowanych militariami. Budowla powstała w XVIII wieku dla armii Jerzego II, po czym została przekształcona w koszary pełniące taką funkcję do dziś. Interesujące kolekcje historycznych przedmiotów można obejrzeć w tamtejszym Regimental Museum Queen's Own Highlanders i udać się późnej na mury wieńczące fort, by wypatrzyć delfiny wyskakujące ponad fale.

Góry Kaledońskie – imponujące pasmo górskie zajmujące północne tereny Szkocji jest najpiękniejszym zakątkiem kraju, umiłowanym przez pasjonatów turystyki górskiej. Na przestrzeni ponad 300 km na wędrowców czekają rozczłonkowane doliny, nagie wierzchołki, rwące rzeki nadające się na spływy kajakowe, mroczne jeziora oraz skaliste fiordy urozmaicające linię brzegową. Często występują tam mgły spowijające liczne torfowiska, wrzosowiska i miejscowości zajmujące się obsługą ruchu turystycznego. Całego terenu nie da się poznać w trakcie jednej wizyty, dlatego trzeba się wcześniej zdecydować na konkretny cel wycieczki. Niezwykle urokliwe jest zachodnie wybrzeże od półwyspu Morvern do przylądka Wrath i tam można natknąć się na wysokie fiordy rozdzielające piaszczyste plaże. Każda pora roku prezentuje w całej okazałości całą gamę barw, a wspaniałe krajobrazy zachęcają do pieszych i rowerowych wycieczek oraz obserwacji ptaków. Część z najciekawszych terenów osiągalna jest z Inverness i tam też znajduje się dogodna baza noclegowa. Mnóstwo szlaków można znaleźć na niezwykle dzikim i odludnym półwyspie Ardnamurchan, natomiast jedną z największych atrakcji jest przejażdżka zabytkową kolejką West Highland Railway. Silną pokusę do odwiedzin wywołują także surowe zakątki północno-zachodniego wybrzeża, zwieńczone przepiękną plażą Sandwood Bay. Tam również dominują wysokie klify cieszące amatorów spacerów, a także doskonałe łowiska odkrywane przez niestrudzonych wędkarzy. Na samej północy chętnie odwiedzaną miejscowością jest Durness otoczone pięknymi plażami i klifami, natomiast za najbardziej ucywilizowane miasteczko północy uchodzi Thurso. Z kolei na wschodnim wybrzeżu fascynującym zakątkiem jest półwysep Black Isle, gdzie zwiedzić można delfinarium i fokarium, lub też wybrać się na rejs poszukujący delfinów na wolności. Dla wielu turystów Góry Kaledońskie są celem zupełnie osobnej wyprawy, na której poznaje się uroki trudno dostępnej i nieprzewidywalnej Szkocji.

Wyspa Skye – najbardziej tajemnicza i niesamowita ze szkockich wysp wyłania się zza kurtyny mgieł i związana jest z nordyjską nazwą odnoszącą się do „chmury”. Chociaż pogoda jest tam niezwykle kapryśna, dla prawdziwych podróżników jest to czekająca na odkrycie kraina żywcem wyciągnięta z baśniowych scenerii. Uroda tamtejszych gór znana jest miłośnikom wędrówek już od czasu epoki wiktoriańskiej, aczkolwiek dalej jest to dziki zakątek, w którym można znaleźć bezludne miejsca. Skye ma około 80 km długości i 50 km szerokości, więc spokojnie można tam spędzić nawet cały urlop, poznając na pasjonujących wyprawach najodleglejsze zakamarki. Nad Wyspą Mgieł dominują postrzępione wzgórza Cuillins przypominające krajobrazy Nowej Zelandii, a linię brzegową tworzą kamieniste cyple ze stromymi fiordami. Podczas wędrówki można trafić na półwysep Trotternish z niesamowitymi widokami na wyspy Hebrydy lub do miejscowości Armadale, której główną atrakcją są pomysłowo zorganizowane Ogrody Zamku Armadale i Muzeum Wysp. Dobrą bazą wypadową do zwiedzania południowej części wyspy jest miejscowość Broadford i tam można uzyskać niezbędne informacje w agencji turystycznej. Z każdego zakątka Skye widać ośnieżone szczyty Cuillin, na które między innymi wiedzie popularny szlak przez Glen Sligachan, oddzielający granitowe Red Hills od skał magmowych Black Cuillin. Większość szlaków wymaga dużego doświadczenia w zdobywaniu wysokich szczytów, aczkolwiek ciekawe i mniej wymagające trasy można znaleźć w niższych partiach gór. Ponadto na wyspie warto zobaczyć warownię Dunvegan Castle z panoramą na okolicę, Muzeum Etnograficzne Colbost Folk, ruiny średniowiecznego Trumpan Church z widokiem na Hebrydy, miasto Portree z pięknymi kolorowymi domkami i malowniczą przystanią oraz słupy skalne zdobiące Quiraing nad zatoką Staffin. Wyjątkowo prezentuje się także skalna iglica zwana Old Man of Storr i inne cudy stworzone przez przyrodę, a także mnóstwo pozostałości po dawnych klanach zamieszkujących wyspę, o których najlepiej dowiedzieć się w Muzeum Wyspy Skye.

Hebrydy Zewnętrzne – ponad 200 wysp archipelagu Hebrydów Zewnętrznych urzeka turystów wyjątkową surowością krajobrazu i potężnymi klifami, o które rozbijają się wzburzone fale Atlantyku. Teren większości wysp jest pagórkowaty, a pasma górskie porozdzielane są przepięknymi wrzosowiskami i dziesiątkami niewielkich jezior tworzących niesamowite zjawiska przyrodnicze. Na dalekim zachodzie archipelagu rozpościerają się połacie piaszczystych plaż należących bez wątpienia do najpiękniejszych na Wyspach Brytyjskich. Chociaż turystyka nie odgrywa tam dużej roli na rzecz rolnictwa i rybołówstwa, wyjątkowe widoki zachęcają do odwiedzania przynajmniej kilku z wysp. Jedną z nich, najdalej wysuniętą na północ, jest Lewis, na której znajdują się najlepiej zachowane w Szkocji znaleziska prehistoryczne. W krajobraz wyspy wpisały się głównie nizinne torfowiska oraz łagodna linia brzegowa zwieńczona w niektórych miejscach wysokimi klifami i poutykanymi między nimi piaszczystymi plażami. Wyspą przez kilkaset lat zarządzał klan MacLeodów, skonfliktowany z królem Jakubem I i konkurującym klanem MacKenzich. Głównym ośrodkiem jest miasteczko Stornoway, w którym rozwija się rynek usług hotelarskich, znajduje się port, zamek oraz wszystko, co potrzebne niewielkiej miejscowości turystycznej. Tu i ówdzie można trafić na słodkowodne jeziorka, rozproszone zabudowania i krajobraz z wiejskimi zagrodami. Turyści często zaglądają w pobliże Calanais, gdzie znajdują się tajemnicze bloki skalne ustawione w kręgu na brzegu jeziora (tzw. założenie megalityczne jest dziełem wielu pokoleń, powstało na przestrzeni lat od 3 tys. p.n.e. do 1,5 tys. i z lotu ptaka przypomina krzyż celtycki). Bardzo malowniczy jest pagórkowaty krajobraz w pobliżu Uig, charakteryzujący się niezliczonymi wysepkami i surowymi klifami, między którymi pojawiają się piaszczyste odcinki połyskujące w promieniach słonecznych złotą barwą. Właśnie na jednym z piaszczystych brzegów odnaleziono kilkadziesiąt wikińskich figur szachowych z XII wieku, które są ciekawostką Muzeum Szkocji w Edynburgu, a repliki i wiele innych interesujących przedmiotów można obejrzeć w Uig Heritage Centre. Do pozostałych wysp odwiedzanych przez turystów należą Harris, North Uist, South Uist i Benbecula. Na wszystkich można znaleźć prehistoryczne zabytki i pozostałości po dawnych klanach zamieszkujących ten rejon Szkocji, co znacznie podnosi rangę turystyczną i zachęca do zwiedzania.

Orkady – na północno-wschodnim krańcu Szkocji rozciąga się niezwykły archipelag około 70 wysp, będących dla turystów prawdziwym skansenem historii z widokami pojawiającymi się często na kartkach pocztowych. Większość wysp jest równinna i łagodnie ukształtowana, z wyjątkiem skalistej Hoy, a największa z nich – Mainland, utożsamiana jest przez wyspiarzy ze stałym lądem. Na wyspach można odnaleźć malownicze rybackie miasteczka obsługujące ruch promowy pomiędzy poszczególnymi zakątkami, gdzie życie toczy się wyjątkowo spokojnym tempem. Wyniosłe klify i piaszczyste plaże wyglądają najpiękniej wiosną i latem, gdy pełne są dzikiego ptactwa, a na pobliskich łąkach pulsuje w rytm wiatru dywan różnobarwnych kwiatów. Na poszczególnych wyspach podziwiać można doskonale zachowane pozostałości osad z epoki kamiennej, grobowce i tajemnicze kręgi z 2 tys. lat p.n.e., których niewyjaśnione pochodzenie najbardziej pobudza turystyczną wyobraźnię. Można tam również trafić na ufortyfikowane wioski z epoki żelaza, w których ostały się kamienne wieże oraz wczesnochrześcijańskie osady z domkami skupionymi wokół kościołów. Orkady do końca XV wieku podlegały królom norweskim, po czym zostały włączone do Szkocji, niemniej skandynawski koloryt zachował się do dziś. Wyspy odegrały ważną rolę w połowach wielorybów oraz podczas obu wojen światowych, gdy stacjonowała tam flota Królewskiej Marynarki Wojennej i po tych właśnie czasach zostało mnóstwo pamiątek. Niezwykle urokliwą miejscowością jest Stromness z naturalnie osłoniętym portem, tradycyjną zabudową i wielowiekowymi tradycjami handlowymi. Największą atrakcją West Mainland jest neolityczna osada Skara Brae, zwana „Brytyjskimi Pompejami”, położona nad przepiękną zatoką Skaill. Obejrzeć tam można autentyczne zachowane domostwa oraz narzędzia i szczątki ceramiki datowane na 3 tys. lat p.n.e. Stolicą Orkadów jest miasteczko Kirkwall, które może pochwalić się jedną z najpiękniejszych średniowiecznych katedr w Północnej Szkocji. St Magnus Cathedral wzniesiona w XII wieku z czerwonej cegły związana jest legendami z postacią Magnusa, nad mogiłą którego rozbłysło niebiańskie światło. Kościół robi niesamowite wrażenie i odzwierciedla ducha znanych katedr Europy. Ciekawe są ruiny Bishop's Palace należące od XII stulecia do Biskupa Orkadów, a także XVII-wieczny pałac hrabiowski wzniesiony w interesującym stylu architektonicznym. Wspaniałych zabytków nie tylko w tym mieście, ale także w obrębie wszystkich wysp jest znacznie więcej, więc wszyscy zainteresowani zwiedzaniem tychże miejsc powinni na początku udać się do Muzeum Orkadów, które opowiada o najistotniejszych zabytkach. Interesujących miejsc jest tak dużo, że z powodzeniem na Orkadach można spędzić cały urlop, wypoczywając, przemierzając trasy wędrowne pełne wyjątkowych krajobrazów i rozwiązując historyczne zagadki związane z czasami prehistorycznymi i historią najnowszą.

Szetlandy – nazwa tajemniczych i odległych wysp na Oceanie Atlantyckim, położonych około 200 km na północ od wybrzeży Szkocji, zakorzeniona jest w turystycznej świadomości, aczkolwiek zakątek ten został jedynie muśnięty przez podróżników i stanowi cel nieznanych przygód. Archipelag ponad 100 wysp charakteryzujących się pagórkowatym kształtem ma więcej wspólnego z krajami skandynawskimi niż z Wielką Brytanią, dlatego może okazać się niezwykle egzotycznym celem wyprawy. Tysiące lat działania wiatru i wody ukształtowały unikalny krajobraz, którego próżno szukać w innych zakątkach świata. Z lotu ptaka wyspy wyglądają jak popękana skorupa z poszarpanymi brzegami, między którymi rozpościerają się jałowe torfowiska pełne miniaturowych jeziorek. Ciekawym zjawiskiem w lecie są „białe noce”, które w niezwykły sposób spowijają dziesiątki wspaniałych stanowisk archeologicznych świadczących o wielowiekowej historii osadnictwa. Poszczególne wyspy słyną z tajemniczych jaskiń, niesamowitych form skalnych i urwistych klifów, o które fale rozbijają się z zawrotnymi prędkościami, tworząc rzadko spotykane zjawiska przyrodnicze. Szetlandy zamieszkiwane przez plemiona Piktów, schrystianizowane w VII stuleciu przez mnichów z Irlandii, znalazły się w końcu w rękach norweskich. W XV wieku wyspy podzieliły los Orkadów i trafiły do Szkocji, niemniej ślady skandynawskiej obecności, scementowane podczas akcji dywersyjnych z okresu II wojny światowej, odczuwalne są do dziś. Turyści zaczynają najczęściej zwiedzanie wysp od stolicy Lerwick, w której skupia się życie handlowe i gospodarcze. W gwarnym porcie przez cały rok cumują kutry, statki wycieczkowe i jachty dalekomorskie, a zaułki i brukowane uliczki biegnące do centrum zachęcają do krótkiej wędrówki i zwiedzania fortu Charlotte, ratusza i Muzeum Szetlandów. Główną atrakcją wyspy Mousa jest wspaniale zachowana okrągła wieża z epoki żelaza, zbudowana bez zaprawy murarskiej, natomiast na wyspę Noss kursuje najwięcej statków wycieczkowych i łodzi. Największymi wykopaliskami archeologicznymi może pochwalić się Jarlshof, gdzie odkryto mury różnych budowli sprzed 1600 lat, z kolei najlepszym miejscem obserwacyjnym dzikiego ptactwa i niezwykłych widoków jest przylądek Sumburg z latarnią morską. Ciekawostek na Szetlandach jest znacznie więcej, więc jeśli ktoś chce szczegółowo zwiedzić odległe wyspy, powinien poświęcić mnóstwo czasu na organizację wyprawy i rezerwację miejsc noclegowych. Wyspy są ogólnie wymarzonym terenem spacerowym, pełnym imponujących klifów, pięknych plaż i cudownych zakątków skrywających historyczne tajemnice.

Obserwacja delfinów – Zatoka Moray wrzynająca się klinem we wschodnie wybrzeże Północnej Szkocji jest jednym z niewielu miejsc w obrębie Wysp Brytyjskich, gdzie można przyjrzeć się morskiemu życiu delfinów. Najlepszym punktem obserwacyjnym, z którego można wypatrzyć te przemiłe ssaki jest Chanonry Point na Black Isle i tam właśnie agencje turystyczne kierują swoje statki wycieczkowe.

Najczęściej Zadawane Pytania

Kiedy najlepiej wybrać się do Edynburga?
Najwięcej turystów wybiera się do Szkocji w okresie letnim (czerwiec-sierpień) i planuje łączenie pobytu w Edynburgu lub Glasgow z wycieczką w góry bądź na wybrzeże. W maju i wrześniu pogoda nie różni się specjalnie od letniej, a atutem pobytu w tym czasie jest brak tłumów okupujących najciekawsze atrakcje i problemów z rezerwacją noclegu. Wczesna jesień i wiosna sprzyjają także korzystaniu z turystyki aktywnej. Warto pamiętać, że nawet podczas złej pogody szkockie krajobrazy są wyjątkowo piękne i zachęcają do robienia wspaniałych zdjęć. Niezależnie od pory roku trzeba być zaopatrzonym w cieplejsze i najlepiej nieprzemakalne ubrania oraz parasol.

Edynburg znany jest na całym świecie z Międzynarodowego Festiwalu Muzyki i Teatru, który opanowuje całe miasto, w ostatnich tygodniach sierpnia przyciąga tysiące turystów i uważany jest za największą imprezę artystyczną na świecie. Festiwalowi towarzyszą liczne imprezy filmowe, muzyczne, literackie, rozrywkowe, z których uznanie budzi przykładowo Edinburg Festiwal Fringe znany z niekonwencjonalnych działań artystycznych. Ciekawym wydarzeniem jest także parada wojskowa Military Tattoo odbywająca się na zamkowej esplanadzie. Mnogość imprez przyprawia o zawrót głowy, dlatego warto zapoznać się szczegółowo z kalendarzem wydarzeń. Wielokulturowość miasta podkreśla także odbywający się na początku września Edinburg Mela – barwna mieszanka muzyki, karnawału, jedzenia, tańca i pokazów różnych dziedzin sztuki.

Jaka waluta obowiązuje w Szkocji?
Walutą Wielkiej Brytanii i Szkocji jest funt brytyjski (GBP), 1 GBP = 100 pensów. Dla turystów z Europy jest to stosunkowo drogi kraj z wysokimi kosztami utrzymania i cenami za wstępy do placówek muzealnych itp. (większość muzeów jest jednak bezpłatna, co może rekompensować koszty pobytu).  Ceny zależą także od standardu mieszkania oraz okolicy, w której się przebywa. W wielu miejscach, szczególnie w dużych miastach, można płacić euro po uśrednionym kursie.

Gdzie i jakie pamiątki kupić w Szkocji?
Najbardziej rozpoznawalnymi pamiątkami ze Szkocji są dudy, kilty oraz niekończące się gatunki whisky i piwa. Popularnością kupujących cieszy się także góralskie rękodzieło, wyroby z wełny, kaszmir, wysokiej klasy szkoło i kryształy. Regionalne wytwórnie specjalizują się w ceramice seryjnej (np.: Highland Stoneware) i biżuterii z wpływami celtyckimi. Poszczególnych pamiątek najlepiej szukać na szlakach tematycznych, np.: szlak rękodzieła na Orkadach czy szlak Whiskey. Jeżeli ktoś gustuje w szkockich kulinariach powinien rozejrzeć się za wędzonym łososiem i innymi produktami wędzonymi, marmoladą, maślanymi bułkami lub ciasteczkami owsianymi.

Najatrakcyjniejszym miejscem do zrobienia zakupów w Edynburgu jest Princes Street zdominowana przez domy handlowe znanych sieci, niemniej sporo oryginalnych sklepów można znaleźć na George Street, Rose Street i Cockburn Street. Grassmarket i Victoria Street uchodzą natomiast za królestwa handlu antykami, z kolei Royal Mile niemalże na całej długości opanowali sprzedawcy pamiątek.

Tresc opisow dostarczana przez merlinx.

Jaki czas obowiązuje w Szkocji?
W Szkocji od czasu polskiego odejmujemy 1 godzinę.

Jak poruszać się po Szkocji?
W Szkocji działają międzynarodowe lotniska w Edynburgu, Glasgow i Aberdeen, więc przemieszczanie się pomiędzy nimi nie stanowi większego problemu. Pod względem komunikacyjnym najbardziej zagęszczony jest obszar ciągnący się od Edynburga na wschodzie do Glasgow na zachodzie. Transport publiczny ogólnie działa sprawnie, niemniej nie jest tak w przypadku odludnych terenów w okolicy wysp i Highland. W rejonach górzystych sieć kolejowa prawie nie istnieje, więc pociągiem najlepiej jest poruszać się między głównymi miastami, a w przypadku podróży na prowincję wybierać autobus lub transport własny. W przypadku częstego przemieszczania się nie tylko po terenie Szkocji, ale i Wielkiej Brytanii, warto pomyśleć o bilecie umożliwiającym swobodne poruszanie się koleją po obu krajach. Komunikacja autobusowa cieszy się większą popularnością niż kolejowa ze względu na niższe ceny, liczne zniżki i połączenia do mniej uczęszczanych regionów. Tanim i wygodnym sposobem podróżowania są przejazdy minibusami wyjeżdżającymi z Edynburga do poszczególnych zakątków. W Szkocji, tak jak na terenie Wielkiej Brytanii, obowiązuje ruch lewostronny.

Jakie są ograniczenia celne w Szkocji?
Przewóz towarów podlega ograniczeniom ilościowym na zasadach obowiązujących w UE, co oznacza w praktyce, że rzeczy osobiste i sprzęt na własny użytek nie podlega ograniczeniom celnym. W przypadku towarów można wwozić i wywozić: do 800 szt. papierosów, 200 szt. cygar, 10 l spirytusu, 20 l mocniejszego alkoholu, 90 l wina i 110 l piwa.

Jakie dokumenty są potrzebne w razie konieczności skorzystania ze służby zdrowia w Szkocji?
W nagłych przypadkach turyści z Polski objęci są w Wielkiej Brytanii bezpłatną podstawową opieką medyczną. Świadczenia medyczne są na najwyższym światowym poziomie i nie ma problemu z dostępem do jakichkolwiek leków. Opłaca się jednak wykupić polisę ubezpieczenia podróżnego, która w razie potrzeby umożliwi pokrycie kosztów bardziej zaawansowanego leczenia i transport medyczny. Jeżeli posiadamy ubezpieczenie prywatne należy zapoznać się z jego warunkami, gdyż w większości przypadków ubezpieczeniem objęte są koszty leczenia powyżej pewnych kwot, które należy samemu opłacić. Przed wyjazdem za granicę dobrze jest jednak w oddziale wojewódzkiego NFZ złożyć wniosek o wydanie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego, która jest dowodem posiadania takiego ubezpieczenia. Szczegółowe informacje: www.ekuz.nfz.gov.pl i www.nfz.gov.pl

Ze względu na inną florę bakteryjną należy starannie wybierać restauracje lub jadać w hotelach i przestrzegać podstawowych zasad higieny. Turyści powinni pić wyłącznie wodę butelkowaną, ewentualnie gotowaną co najmniej 10 min. Szczepienia ochronne nie są wymagane i nie ma zagrożeń sanitarno-epidemiologicznych, niemniej przed wyjazdem warto sprawdzić czy szczepienia nie są zalecane sezonowo.

Ważne informacje MSZ

Dokumentem uprawniającym do pobytu na terenie Wielkiej Brytanii jest ważny dowód osobisty lub paszport (o ile nie posiadamy dowodu). Obowiązują te same co w innych krajach Unii Europejskiej przepisy dewizowe oraz nie ma obowiązku meldunkowego, jeżeli pobyt na terenie kraju nie przekracza 90 dni.

Szczegółowe i aktualne informacje można znaleźć na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych: www.msz.gov.pl lub na stronie ambasad i konsulatów Wielkiej Brytanii www.londyn.msz.gov.pl

Tresc opisow dostarczana przez merlinx.

Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej
Wielka Brytania, Londyn, 47 Portland Place, W1B 1JH
Tel.: +44 2072913543 Tel.: +44 2072913520 Tel.: +44 2072913914 Tel.: +44 2072913900 Tel.: +44 2072913934 Faks: +44 2072913576 Faks: +44 2072913575
london@msz.gov.pl
www.londyn.msz.gov.pl
Telefon dyżurny po godzinach pracy placówki: +44 7939594278

Konsulat Generalny Rzeczypospolitej Polskiej w Edynburgu
Wielka Brytania, Edynburg, 2 Kinnear Road, EH3 5PE
Tel.: +44 131 552 0301 Faks: +44 131 5517135
edinburgh@msz.gov.pl
www.edynburg.msz.gov.pl
Telefon dyżurny po godzinach pracy placówki i w dni wole: +44 7713488246

Południowa Szkocja

Północna Szkocja

Szkocja: Edynburg , Południowa Szkocja , Północna Szkocja

Wybierz region Edynburg , Południowa Szkocja , Północna Szkocja